Agnieszka Kołaczek: Słowa papieża to jej motto

Czytaj dalej
Fot. Rafał Klepczarek
Rafał Klepczarek

Agnieszka Kołaczek: Słowa papieża to jej motto

Rafał Klepczarek

Agnieszka Kołaczek zdobyła trzecie miejsce w naszym plebiscycie na Człowieka Roku 2016 powiatu łowickiego. Pochodząca z Pomorza łowiczanka jest znana ze swej pasji pomagania innym.

- Moim życiowym mottem są słowa Jana Pawła II, który powiedział, że nie jest bogaty ten, co ma, lecz ten, co dużo daje innym od siebie - mówi nasza laureatka, która zdobyła w plebiscycie 3.074 głosy.

Niewiele brakowało, a miasto nad Bzurą nie miałoby wolontariuszki, która prężnie działa przy parafii katedralnej w Łowiczu. Agnieszka Kołaczek przyszła na świat w Słupsku. Ponieważ jej rodzice borykali się z problemem alkoholowym to ona i jej brat bliźniak zostali zabrani do słupskiego domu dziecka.

- Z Pomorza pochodził mój przybrany tata, który w Łowiczu poznał mamę - wspomina Agnieszka Kołaczek. - On chciał adoptować tylko mnie, ale mama przekonała go, aby wziął nas razem i od tego czasu stanowiliśmy szczęśliwą rodzinę.

Ojciec pani Agnieszki był znanym w Łowiczu organistą. Zmarł młodo na nowotwór.

Laureatka trzeciego miejsca w naszym plebiscycie popularności uczęszczała do Szkoły Podstawowej nr 3 w Łowiczu. Następnie została absolwentką technikum rolniczego w mieście nad Bzurą.

- Od razu po maturze podjęłam pracę w Mazowieckim Centrum Hodowli i Rozrodu Zwierząt, w którym pracuję do dziś - mówi łowiczanka. - Najważniejszą osobą w moim życiu oraz jego największą radością jest córka Agata, która przyszła na świat w 2000 roku.

Pani Agnieszka swoją pracę na rzecz bliźnich rozpoczęła pięć lat temu po obejrzeniu telewizyjnego programu z cyklu magazyn „Ekspresu Reporterów”. Opowiadał on poruszającą historię Mikołaja Janeczko z Dęblina. Dziecko urodziło się bez górnych i dolnych kończyn. Rodzice okrutnie skrzywdzonego przez los malucha prosili widzów o zbieranie plastikowych korków.

- Postanowiłam się włączyć w tę akcję - mówi wolontariusza Szlachetnej Paczki w Łowiczu. - Były to moje pierwsze kroki w działalności charytatywnej, więc kosztowało mnie to sporo wysiłku. Spotkałam się jednak z pozytywnym odzewem ludzi, do których zgłaszałam się z plakatem. Od samego początku mocno wspierała mnie córka, która jest autorką wszystkich plakatów na charytatywne koncerty.

Na swoim koncie łowiczanka ma m. in. zorganizowanie w bazylice katedralnej charytatywnego koncertu na rzecz Igora Podleśnego z Długich w powiecie łowickim. Chłopiec cierpi nie tylko na stwardnienie guzowate, ale także na liczne tętniaki mózgu oraz padaczkę. W podobny sposób pomogła także mamie Marysi Szkop. Dziecko przyszło na świat z niedotlenieniem, silną padaczką, wodogłowiem i zaburzeniem przełykania.

Agnieszka Kołaczek zorganizowała także zbiórkę przyborów szkolnych dla mniej zamożnych łowiczan. Ostatnio włączyła się w pomoc dla chorej na nowotwór Magdaleny Więcławskiej z Łowicza, a teraz przygotowuje kolejną podobną akcję na rzecz chorującej na zanik mięśni Agnieszki Kuźnickiej.

Łowiczanka nie stroni także od dobrej muzyki i książki. Relaksuje się przy piosenkach Krzysztofa Krawczyka, De Mono oraz Depeche Mode. Lubi literaturę przygodową.

Rafał Klepczarek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.