Akt notarialny. Fundacja czyta projekt
Jeszcze w tym miesiącu ma być podpisany akt notarialny na sprzedaż działki miejskiej fundacji Kochaj Życie A Dzięki temu budowa Europejskiego Centrum Ortopedii będzie mogła ruszyć wiosną.
Jeszcze w tym miesiącu ma dojść do sprzedaży działki o powierzchni 1,8 ha, położonej nad rzeką Łupią przy ul. 26. Dywizji Piechoty. Kupi ją od miasta za jedną setną wartości rynkowej Fundacja Zdrowia i Kultury Kochaj Życie, która zamierza wybudować tam Europejskie Centrum Ortopedii Dziecięcej.
W placówce tej mają być przeprowadzane między innymi zabiegi przedłużania kości nowatorską metodą doktora Dror’a Paley’a. Dotychczas takie zabiegi amerykański chirurg ortopeda przeprowadzał w jedynej na świecie tego rodzaju klinice, działającej w West Palm Beach na Florydzie. Klinika w Skierniewicach ma być drugą w świecie specjalizującą się w takich zabiegach i pierwszą w Europie.
- Zależy nam bardzo na tym, aby ta klinika powstała w Skierniewicach, dlatego sprzedamy Fundacji Kochaj Życie działkę za jeden procent jej wartości, co daje kwotę około 41 tysięcy złotych - podkreśla prezydent Krzysztof Jażdżyk. - Ta inwestycja to nie tylko ogromny impuls dla rozwoju Skierniewic, ale i około 300 nowych miejsc pracy dla mieszkańców.
Przygotowany został projekt aktu notarialnego transakcji.
- Projekt ten przesłałem do fundacji i czekamy na odpowiedź - mówi Arkadiusz Binek, naczelnik wydziału organizacyjnego urzędu miasta. - Mamy nadzieję, że jeszcze w tym miesiącu akt zostanie podpisany.
Projekt aktu notarialnego dotarł już do Fundacji Kochaj Życie.
- W tej chwili analizujemy treść tego dokumentu - informuje prezes fundacji Małgorzata Nowotnik. - Mamy pewne pytania i wątpliwości, które musimy wyjaśnić. Do podpisania aktu dojdzie, gdy wszystko będzie już uzgodnione.
Wątpliwości mieli także niektórzy radni skierniewiccy, gdy na sierpniowej sesji rady miasta mieli podjąć uchwałę o bezprzetargowym trybie sprzedaży działki za symboliczną cenę. Chodziło im między innymi o to, że działka zostanie nabyta za niewielkie pieniądze, a klinika może przecież nie powstać. Większość skierniewickich radnych zagłosowała jednak za przyjęciem uchwały.
- Dlatego przygotowany projekt aktu notarialnego zawiera pewne obwarowania, dzięki którym miasto nie straci tej działki - podkreśla naczelnik Binek. - Zostało między innymi zastrzeżone dla miasta prawo pierwokupu działki za tę samą cenę, jeśli z jakiegoś powodu ta konkretna inwestycja nie doszłaby do skutku.
Gdy akt notarialny zostanie podpisany i działka przejdzie na własność fundacji, otworzy się droga do rozpoczęcia budowy.
- Chcielibyśmy rozpocząć prace wiosną przyszłego roku - zapewnia Małgorzata Nowotnik. - Jest coraz więcej dzieci, które potrzebują pomocy, więc zależy nam, aby Europejskie Centrum Ortopedii rozpoczęło działalność jak najszybciej. Mamy już część pieniędzy na inwestycję, na pewno też pozyskamy kwotę niezbędną na pokrycie wszystkich kosztów.
A koszty są niemałe - szacuje się, że budowa kliniki może pochłonąć około 50 mln złotych. Prezes fundacji zapewnia, że znalazł się już inwestor, który wyłoży pieniądze, ale jego tożsamość wciąż utrzymuje w tajemnicy. - Więcej na ten temat będziemy mogli powiedzieć po podpisaniu aktu notarialnego - obiecuje.
Nieoficjalnie mówi się, że pieniądze wyłoży Amerykanin polskiego pochodzenia, który swoją karierę zawodową rozpoczął jako informatyk w Dolinie Krzemowej i tam dorobił się pokaźnego majątku.
Pieniądze jednak to nie jedyny problem do rozwiązania przy tego rodzaju inwestycji.
Bardziej istotne jest finansowanie jej działalności, czyli pozyskanie kontraktu z NFZ, ponieważ klinika - poza wydłużaniem kości metodą doktora Paley’a - będzie prowadzić także normalną działalność medyczną, specjalizując się w ortopedii dziecięcej.
- Nie mamy jeszcze odpowiednich uzgodnień z Narodowym Funduszem Zdrowia - przyznaje Małgorzata Nowotnik. - W tej kwestii jest jeszcze wiele wątpliwości.
Budowa kliniki nie powinna trwa dłużej niż dwa lata. Gdy już powstanie, pracować w niej będą specjaliści przeszkoleni przez Dror’a Paley’a w jego klinice na Florydzie.
Dror Paley odwiedził Skierniewice wiosną bieżącego roku. Prowadził wówczas konsultacje i podczas weekendu przyjął ponad 30 chorych dzieci, które razem z rodzicami przyjechały do Skierniewic z całej Polski.
Podczas spotkania zapowiedział, że po wybudowaniu kliniki w Skierniewicach będzie od czasu do czasu odwiedzał miasto, zwłaszcza, że ma krewnych w Polsce. W związku z tym sławny chirurg zadeklarował nawet, że po przejściu na emeryturę zamieszka w Polsce.