Amerykański sen Krzyśka Jankiewicza

Czytaj dalej
Fot. Archiwum
Bartosz Nowakowski

Amerykański sen Krzyśka Jankiewicza

Bartosz Nowakowski

Krzysztof Jankiewicz, wielokrotny medalista mistrzostw Polski z klubu UKS Nawa Skierniewice, trenuje na obozie w Stanach Zjednoczonych.

Skierniewicki pływak od początku roku szlifuje swoją formę w USA. To decyzja, którą podjął wraz z trenerem Marcinem Sarną. Wybór padł na Stany, gdyż wielu pływaków z Polski próbuje poprawić swoje umiejętności. W swojej karierze Krzysztof Jankiewicz stąpał już po kontynencie Ameryki Północnej.

- Miałem okazję odwiedzić Meksyk na mistrzostwach świata juniorów w pływaniu - wspomina Jankiewicz.

Z samolotu do basenu

Teraz dzięki pływaniu skierniewicki sportowiec poznaje uroki amerykańskiej wody. - Pierwszego dnia pobytu prawie nie pamiętam, byłem zmęczony po blisko trzydziestu godzinach podróży. Potem czekało mnie jeszcze sporo papierkowej roboty - opisuje pierwsze godziny w USA.

Pierwsze dwa tygodnie pływak spędził w stanie Kolorado.

- Zdążyłem zrobić pierwszy trening z nowym trenerem zaraz po przyjeździe… - mówi. - I nie był to taki rozruchowy trening. Jason Owen, główny trener, z miejsca potraktował swoich nowych i starych zawodników zadaniem 100 razy po 100 jardów w limicie 1:05. Tutejsze pływalnie przystosowane są zgodnie z systemem miarowym, funkcjonującym w USA. Czyli zamiast 25 metrów baseny mają długość 25 jardów (czyli 22,86 m - przyp. red.) - opowiada skierniewiczanin.

Grupa pływacka, do jakiej należy "Jankes", to Lindenwood Swim & Dive. Nie jest jedynym Polakiem. Oprócz niego jest jeszcze sześciu polskich pływaków, w tym dwie kobiety.

Dodatkowo skierniewiczanin został przypisany do grupy średniodystansowców, która charakteryzuje się treningiem zarówno wytrzymałościowym, jak siłowym.

- Pozostali zawodnicy w ekipie to w dużej większości Amerykanie, lecz grupa jest różnorodna. Na moim torze pływają dziewczyny z Brazylii, różnych krajów azjatyckich czy Hawajów. Nie brakuje zawodników z różnych części Europy - dodaje Jankiewicz.

Przepaść wielka jak kanion Kolorado

Jankiewicz nie ukrywa, jak wielka przepaść dzieli możliwości treningowe w USA do tych, z którymi miał do czynienia od początku swojej kariery w Polsce.

- Próbowałem pogodzić studia w ojczyźnie z treningiem i to wymagało niesamowitego wysiłku. Pomimo szczerych chęci nie byłem w stanie zrealizować planu w stu procentach - ocenia.

Zdaniem zawodnika przewaga Stanów nad bazami w Polsce jest zawarta w logistyce. W USA pływacy mają niemal wszystko na miejscu. Nikt nie musi martwić się o całe zaplecze, o to czy zdąży zjeść śniadanie pomiędzy treningiem a zajęciami, czy też o przychylność profesorów w przypadku wyjazdów. Wszystko jest podporządkowane pływaniu. - Jeżeli chodzi o naukę to różnica jest również znaczna - dodaje.

Amerykanie kochają rywalizację. Według "Jankesa" to naprawdę dobry sposób na udane szkolenie. Jak się okazuje, słowiańskie pochodzenie jest w tej materii wielkim atutem. Polacy są liderami na poszczególnych torach i w ten sposób prowadzą i motywują swoich kolegów do jeszcze większej pracy.

- Aktualnie jestem piąty w rankingu NCAA na dystansie 100 jardów grzbietowym, ale oczywiście mam ambicję strącić tutejszy rekord z tablicy zapełniając go swoim - zapewnia Jankiewicz.

Superbowl i tankowanie auta za 20 dolarów

Skierniewiczanin bacznie obserwuje amerykańskie społeczeństwo. - Wszystko jest tu wielkie, od posiłków po samochody. No i oczywiście można tu zatankować auto do pełna za 20 dolarów - śmieje się "Jankes".

Wolny czas grzbiecista spędza głównie ze swoim zespołem

- Wychodzimy na miasto lub oglądamy filmy. Zdarza się również wspierać "lwy" w innych dyscyplinach. Lindenwood Lions to nie tylko pływanie, ale także futbol amerykański, hokej czy baseball. "Jankes" miał możliwość na gorąco śledzić finał futbolu amerykańskiego, Super Bowl.

- Superbowl to niesamowita impreza. W USA traktowana na równi z igrzyskami olimpijskimi. Napięcie było tak wielkie, że się zawodnicy pobili przed ostatnią akcją.

Bartosz Nowakowski

Bartosz Nowakowski

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.