Do sądu, prokuratury, więzienia i Urzędu Skarbowego w Łowiczu w nocy 5 lutego przesłano maile z pogróżkami. Sądząc po nazwie adresu internetowego groźby mogły zostać wysłane z rosyjskiego serwera.
- Wezwaliśmy policję, która nie stwierdziła żadnego zagrożenia - informuje Magdalena Piwowarczyk, prezes Sądu Rejonowego w Łowiczu.
Podobnie było w pozostałych instytucjach, do których dotarł mail o treści: "Jebać, gazy, bakterie, uciekajcie" i liczbami, które można było zinterpretować, że coś wydarzy się 4 lutego o godz. 12.07.
- Badamy tę sprawę pod kątem złożenia fałszywego zawiadomienia o zdarzeniu, które mogło narazić na szwank zdrowie i życie ludzi - informuje Łukasz Poborski z Komendy Powiatowej Policji w Łowiczu. - Tego typu przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.