Auta z duszą i historią

Czytaj dalej
Fot. Roman Bednarek
Roman Bednarek

Auta z duszą i historią

Roman Bednarek

Kolekcja gromadzona przez lata składa się z około stu klasycznych samochodów. Członkowie ekskluzywnego klubu mogą korzystać z kolekcji i wypożyczyć sobie dowolny okaz.

Zloty klasycznych aut, które odbywają się kilka razy w roku w Skierniewicach oraz liczba widzów odwiedzających te zloty i z uwagą przyglądających się każdemu egzemplarzowi dowodzą, że poza kolekcjonerami jest mnóstwo zwykłych fanów motoryzacji, których auta z ciekawą przeszłością - a więc i duszą - potrafią przyciągnąć do każdego miejsca. To w takich miejscach rodzą się pasje, dzięki którym zmienia się całe życie.

Coś właśnie takiego przydarzyło się Mariuszowi Ludwiniakowi, właścicielowi firmy Betronika, który przez lata stworzył kolekcję liczącą około stu klasycznych samochodów różnych marek. Niektóre z tych okazów można było oglądać podczas kolejnych edycji Skierniewickiego Święta Kwiatów, Owoców i Warzyw. Wystawa ginęła jednak w ogromie innych, nieprzeliczonych ekspozycji.

Zapewne zmysł przedsiębiorcy podpowiedział mu, aby stworzyć jeszcze jedną firmę, pozwalającą dzielić się swoją pasją z resztą świata. Tak powstała Infinitum Classic Car, od stycznia 2016 roku zajmująca część pawilonu motoryzacyjnego, należącego niegdyś do firmy U-Car przy ul. Łowickiej.

- Do tej pory kolekcja była ukryta w tym sensie, że nie było możliwości pokazania jej w całej okazałości, ponieważ nie było odpowiednich warunków - tłumaczy Dominik Witkowski, szef serwisu w firmie Infinitum. - Dopiero w tych pomieszczeniach mogliśmy rozwinąć skrzydła.

Jak doszło do powstania kolekcji zabytkowych aut?

Tego pytania nie mogliśmy zadać samemu właścicielowi, bo w sezonie urlopowym jest raczej nieuchwytny, ale jego pracownicy chętnie udzielają informacji.

- Pierwszy był mercedes 500 SL - wspomina kierownik serwisu. - Myślę, że szef chciał mieć piękne cabrio, więc sobie kupił, a później już poleciało i ani się obejrzał, jak uformowała się cała kolekcja...

Zbiór składa się głównie z maszyn wyprodukowanych w latach 70. i 80. minionego wieku. Najstarsze auto kolekcji to mercedes 460 z 1969 roku, zaś najmłodszym okazem jest BMW z 1995 roku.

- Jeździłem każdym z tych aut i muszę powiedzieć, że każde z nich jest inne i potrzebuje zastosowania innej techniki jazdy, którą opanowanie jest nie lada sztuką - podkreśla Dominik Witkowski. - Współczesny kierowca, przyzwyczajony do samochodów nowej generacji, raczej na pewno nie poradzi sobie z okiełznaniem tych aut na drodze, zwłaszcza podczas ostrzejszej jazdy. Weźmy taką corvette - pokazuje pięknego chevroleta o smukłej linii karoserii. - Po deszczu ten samochód zupełnie nie nadaje się do jazdy, jest nie do opanowania.

Corvette została sprowadzona z Japonii, gdzie prawdopodobnie należała do jakiegoś kolekcjonera. Po zakupie auto zostało nieco zmodyfikowane - mechanicy poprawili mu układ kierowniczy, silnik dostał nieco więcej mocy. Po to zresztą firma prowadzi własny serwis, aby w każdym egzemplarzu - jeżeli jest to możliwe - coś usprawnić.

- Na przykład w mercedesie klasy SL seryjne hamulce są do niczego, więc należało je usprawnić, aby auto było bardziej bezpieczne - mówi szef serwisu. - W jaguarze modyfikacja polegała na wymianie łożysk otwartych na zamknięte, co poprawiło ich żywotność. Modyfikujemy tylko poszczególne podzespoły.

Serwisowanie tych aut nie jest łatwe, ponieważ części do klasyków są bardzo drogie i najczęściej trudno dostępne. Pierwsze zresztą wiąże się z drugim. Zwykle jednak udaje się je pozyskać. A jeśli zachodzi taka potrzeba, niektóre części są dorabiane na miejscu.

Każdemu z pewnością nasunie się pytanie, czym może się zajmować firma, której bazą jest kolekcja klasycznych aut? W jej ramach działa ekskluzywny Infinitum Classic Car Club. Aby stać się jego członkiem, należy wnieść odpowiednią opłatę. Członkostwo daje jednak pewne przywileje.

- Mamy niezliczoną liczbę zapytań na przykład o możliwość wypożyczenia samochodu do ślubu. Odpowiadamy odmownie - tłumaczy Ewelina Celińska, zajmująca się koordynacją klubu i wszelkich organizowanych w jego ramach eventów. - Ale członkowie klubu mogą użyć naszych aut w takim celu, ponieważ każdy z nich ma prawo wypożyczyć sobie dowolny okaz, jeśli akurat jest dostępny, na okres siedmiu dni - dodaje.

Organizowane są kilkudniowe rajdy samochodowe po najciekawszych zakątkach kraju - Kotlinie Kłodzkiej czy szlakiem zamków Dolnego Śląska.

- Podczas takiego wyjazdu każdy uczestnik ma możliwość wypróbowania podczas jazdy przynajmniej kilku z naszych samochodów, poczuć ich charakter i zmierzyć się z wymaganiami, jakie stawiają - mówi pani Ewelina. - Uczestnikom zapewniamy oczywiście noclegi w ciekawych miejscach i całodniowe wyżywienie, a jeśli ktoś dolatuje na event samolotem, odbieramy go z lotniska. Organizujemy także jednodniowe rajdy szlakiem interesujących miejsc, położonych wokół Skierniewic.

Każdemu takiemu wyjazdowi towarzyszy grupa mechaników i przynajmniej jedno auto zastępcze.

Roman Bednarek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.