Autorka projektu ma żal do władz miasta

Czytaj dalej
Fot. Roman Bednarek
Roman Bednarek

Autorka projektu ma żal do władz miasta

Roman Bednarek

Autorka projektu budowy placu zabaw dla dzieci nad zalewem uważa, że została oszukana. Projekt ten ma być realizowany w przyszłym roku.

Z tegorocznego budżetu obywatelskiego wypadła inwestycja, polegająca na budowie placu zabaw dla dzieci nad zalewem Tatar. Było to jedno z dwóch zadań, jakie miały być realizowane w tym roku. Przeznaczono na nie 60 tys. zł, tymczasem z przetargu wynikało, że miasto musiałoby zapłacić prawie 90 tys. zł. Dlatego przetarg unieważniono, a do realizacji przyjęto kilka innych projektów.

Takie rozwiązanie oprotestowała autorka projektu podczas sesji rady miasta. - Teraz dopiero dowiedziałam się, że zamiast placu zabaw nad zalewem będzie stawiany jakiś grill. Czy to żart? - denerwowała się Jadwiga Smyczek. - Uważam, że zostałyśmy oszukane przez władze miasta.

Według kobiety samorządowcy chcieli wyeliminować ten projekt, dlatego ogłosili przetarg na jego wykonanie. - Przecież przebudowa boiska sportowego Mazovii miała kosztować 90 tys. zł i nikt nie organizował przetargu, a na budowę placu zabaw za 60 tys. zł musiał być przetarg? - pytała. - Ja tego nie rozumiem.

Jak tłumaczył przewodniczący rady miasta Zbigniew Sienkiewicz, przetarg był konieczny.

- Miasto budowało już inne place zabaw i zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych nie można tych inwestycji rozdzielać, co oznacza, że ogólna ich wartość przekroczyła kwotę 30 tys. euro, która stanowi górną granicę wartości inwestycji nie wymagających procedury przetargowej - wyjaśniał.

Wiceburmistrz Marek Pastusiak zapowiedział, że ta inwestycja zostanie wykonana w przyszłym roku. - Uważamy, że taki obiekt jest potrzebny nad zalewem i go zrealizujemy, ale w formie nieco bardziej rozbudowanej - zapewniał wiceburmistrz.

- Wówczas miasto sobie przypisze zasługi zrealizowania tego projektu, bo jego autorem nie będzie nikt z mieszkańców - skwitowała Jadwiga Smyczek.

Roman Bednarek

dziennikarz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.