Beata Szydło w Bełchowie agitowała legalnie
Dużym zainteresowniem wśród sympatyków PiS cieszyła się wizyta Beaty Szydło, wiceprezesa partii Jarosława Kaczyńskiego, w Bełchowie.
Beata Szydło na spotkanie przy Gminnym Ośrodku Kultury w Bełchowie przyjechała w otoczeniu parlamentarzystów. Zwolennicy PiS jej słowa o potrzebie jedności, społecznego dialogu i zajęcia się problemami ludźmi, a nie polityków - kwitowali oklaskami.
Z kolei sceptycznie nastawieni uczestnicy wtorkowego (4 sierpnia) spotkania głośno zastanawiali się, czy jego organizacja na placu ośrodka kultury nie naruszała postanowień Kodeksu wyborczego. Szczególnie chodziło o zakaz agitacji wyborczej na terenie urzędów administracji samorządu terytorialnego, gdyż bełchowski GOK jest filią ośrodka kultury w Nieborowie, a ten podlega pod tamtejszy Urząd Gminy.
Wójt Andrzej Werle poinformował nas, że plac w Bełchowie został nieodpłatnie udostępniony PiS na potrzeby spotkania. Gmina podobnie zachowa się także wobec innych ugrupowań, które będą chciały się tam spotkać z wyborcami.
W skierniewickiej delegaturze Krajowego Biura Wyborczego dowiedzieliśmy się, że prawo nie zabrania organizacji tego typu spotkań w ośrodkach kultury. Wiece wyborcze nie mogą odbywać się jedynie w instytucjach będącymi wydziałami urzędów gmin.