Chmury nad instytutem
Pomysł z 2015 roku byłej premier Ewy Kopacz, by w Skierniewicach na bazie Instytutu Ogrodnictwa powołać Narodowe Centrum Ogrodnictwa, wraca jak odbity w krzywym zwierciadle.
Obecny rząd planuje totalną reorganizację ponad setki instytutów badawczych w Polsce.
„Instytuty badawcze w niewielkim stopniu realizują swoją misję przybliżania nauki do biznesu” - napisał wicepremier Mateusz Morawiecki w „Strategii odpowiedzialnego rozwoju”.
W grudniu ub. roku Sejm RP znowelizował ustawę o instytutach badawczych, dając m.in. możliwość powoływania i odwoływania dyrektora instytutu badawczego przez ministra, co według PiS-umożliwia skuteczne zarządzanie.
W Skierniewicach słuchać o rychłej reorganizacji IO i jego nowej siedzibie w Puławach, gdzie obecnie znajduje się Zakład Pszczelnictwa instytutu.
- Minister rolnictwa, czy sejmowa komisja rolnictwa i rozwoju wsi mają różne koncepcje, ale do Instytutu Ogrodnictwa żaden konkret nie dotarł. Po prostu „mówi się” - stwierdziła Małgorzata Korbin, dyrektor IO w Skierniewicach.
Konkretów nie zna też skierniewicka posłanka Dorota Rutkowska (PO).
- Jednak zmiany ustaw, które poszły, zmierzają do centralizacji instytutów - przyznaje.
Spytaliśmy o sytuację skierniewickiej placówki naukowej Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, jednak do chwili zamykania tego numeru „ITS” nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Do tematu wrócimy.