Ciągła awaria na skrzyżowaniu w Rawie
Skrzyżowanie przy ulicy Skierniewickiej jest jednym z największych w Rawie. Łączy ono drogę do Łodzi, Skierniewic, ale także do centrum miasta. Ruch samochodowy jest tam koordynowany przez sygnalizację świetlną.
I w zasadzie wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że sygnalizacja bardzo często ulega awarii i wyłącza się. Nierzadko jest naprawiana, co sprawia, że kierowcy muszą zachować dodatkową czujność.
Jeden z mieszkańców dojeżdżający codziennie do pracy do Skierniewic, sytuacji na skrzyżowaniu ma już dość.
- To jest jakaś paranoja. Czy naprawdę nikt nie może zapanować nad tymi światłami ? Aż dziw, że jeszcze nie doszło tam do poważnego wypadku - mówi wzburzony rawianin.
Do jego zdania przychyla się wiele innych osób, którzy komentują obecną sytuację w internecie. W rawskim wydziale gospodarki komunalnej problem jest znany.
- Istotnie, wiemy, że sytuacja w tym miejscu jest trudna. Sygnalizacja była wielokrotnie naprawiana przez naszego konserwatora, ale widocznie cały mechanizm już się wysłużył i potrzebna tu będzie duża inwestycja. Od 1 stycznia skrzyżowanie znajdzie się pod Zarządem Dróg Wojewódzkich, a oni mają pewne pomysły na naprawę świateł. Powinno więc być lepiej - mówi Krystyna Bisiak, inspektor z WGK.
