Co czyta Sławomir Macias
Wspólnie z Wydawnictwem Poznańskim i Czwarta Strona chcemy promować czytelnictwo. W redakcji tygodnika „ITS” przy ulicy Batorego czekają na naszych Czytelników nowiutkie książki.
Na łamach „ITS” prezentujemy skierniewiczan, którzy kochają czytać i chcą o swojej pasji, a także o przeczytanych ostatnio pozycjach, opowiedzieć. Sławomira Maciasa, redaktora naczelnego Radia RSC, nie trzeba było długo namawiać. Ma sporą biblioteczkę i ogromną miłość do książek. Tak naprawdę czyta wszystko.
- W Polsce tylko dwa procent ludzi czyta poezję i ja zaliczam się do tych dwóch procent - mówi redaktor Macias. - Lubię Czesława Miłosza, ale jestem wielkim fanem Aleksandra Wata. Bardzo lubię też Philipa K. Dicka - ta sympatia rozpoczęła się od obejrzenia „Łowcy androidów”.
Jednak tym, co wciąga redaktora lokalnej rozgłośni najbardziej, są książki związane z antropologią kultury.
- Moim idolem jest Mircea Eliade, rumuński pisarz. Przeczytałem wszystkie jego prace. Są po prostu fenomenalne - zachwala Sławomir Macias.
Redaktora interesują podstawy naszej kultury, sposób, w jaki budujemy rzeczywistość, czym dla nas jest sacrum, a czym profanum.
- Chodzi o to, żeby zrozumieć siebie - tłumaczy Sławomir Macias.
Książki z zakresu religii, religioznawstwa i psychologii to ulubione pozycje pana redaktora.
- Lubię książki, które pomagają zrozumieć postrzeganie świata i się w nim odnaleźć, od mistyki chrześcijańskiej zaczynając, na buddyjskich rzeczach kończąc - opowiada szef radiowców. Wśród ulubionych tytułów nie może zabraknąć olbrzymiej kolekcji książek poświęconych kulturze pop, a wśród nich biografii muzyków i twórców.
Z literackich rzeczy Sławomir Macias ostatnio zaczytuje się w dziełach tureckiego pisarza Orhana Pamuka, natomiast z polskich tytułów ogromne wrażenie na nim zrobiła Joanna Bator książką „Ciemno, prawie noc”.
- To zachwycająca książka - wyznaje Sławomir Macias.
Zapraszamy
Napiszecie do nas list, który opublikujemy? Zgłosicie ciekawą interwencję, którą opiszemy? Przyślecie swoje zdjęcie z pozdrowieniami czy recenzję ostatnio przeczytanej książki, wartej polecenia? Podarujemy Wam książkę. Nowiutką, jeszcze pachnącą drukiem.
Ale można też przyjść do nas bez powodu i też książkę otrzymać.
Chcemy docenić Państwa za to, że jesteście z nami.