Co drugi mieszkaniec regionu łódzkiego już spłaca kredyt, a chcemy zaciągać kolejne
Aż 48,2 proc. kobiet i 48,7 proc. panów z województwa łódzkiego spłaca przynajmniej jeden kredyt. W takiej sytuacji jest 15,3 mln dorosłych Polaków.
Jak wynika z raportu Biura Informacji Kredytowej na zaciągnięcie kredytu najczęściej decydują się osoby urodzone w latach 1967 - 1981. Pieniądze są potrzebne m.in. na zakup sprzętu AGD lub RTV, mieszkania, samochodu, a także remont mieszkania.
Okazuje się, że na branie kredytów częściej decydują się Polki niż Polacy. Panie stanowią 51,1 proc. wszystkich kredytobiorców. Nieco inaczej wygląda to w województwie łódzkim, gdzie po kredyty częściej sięgają panowie. Nie jest to jednak duża różnica.
Więcej kobiet niż mężczyzn żyjących na kredyt w regionie łódzkim mamy tylko wśród tzw. pokolenia dojrzałego, czyli osób w przedziale wiekowym od 49 do 67 lat. Pożyczki spłaca bowiem 56 proc. pań i 51 proc. mężczyzn w tym wieku.
Długi łodzian rosną latem
Wygląda na to, że to nie koniec. Według specjalistów z Grupy KRUK, która zajmuje się m.in. obsługą przeterminowanych długów, w najbliższym czasie do banków i firm pożyczkowych ma się zgłosić 13 proc. Polaków. Na takie rozwiązanie zdecydowane są przeważnie osoby, które już wcześniej brały kredyty.
- Wyniki badania pokazują, że chociaż ponad jedna trzecia ankietowanych korzystała już z kredytu lub pożyczki, to dużo mniejsza grupa myśli o posiłkowaniu się nim w przyszłości - mówi Karolina Barańska z Grupy KRUK. - To jednak tylko deklaracje. Oznacza to, że mimo iż nie planujemy brać pożyczek, to jednak czasem zmusza nas do tego sytuacja. Ta obserwacja pokrywa się z wnioskami z naszego wcześniejszego badania, które wykazało, że nie tylko większość Polek i Polaków nie ma oszczędności, ale również, że nie lubimy dokonywać zakupów, na które bierzemy kredyt.
Długi telekomunikacyjne mieszkańców Łódzkiego. Rekordzista ma zapłacić 59,5 tys. zł za telefon
Osoby, które planują wzięcie kredytu, chcą za pożyczone pieniądze wyremontować mieszkanie, kupić sprzęt do domu lub samochód, a także pokryć koszty leczenia, w tym zabiegów, leków i wizyt u specjalisty.
W tej kategorii są też wydatki na dzieci, a także te związane z domem lub mieszkaniem.
Tymczasem zadłużenie Polek i Polaków, które obsługuje Grupa KRUK, przekroczyło ponad 18 mld zł. W sumie w rejestrach Grupy znajdują się dane o zadłużeniu 1,9 mln Polaków. Przeciętne zadłużenie takiej osoby to 6.800 zł. Bardziej zadłużeni są Polacy niż Polki, panowie stanowią 59 proc. osób zadłużonych.
Długi mieszkańców Łódzkiego rosną lawinowo. Rekordzista musi oddać 1,5 mln zł