Co nagle, to PiS POpsuje
Skierdelek
Skierdelek pomyślał, że jak pech to pech.
Z takim uporem i tak naprędce władze miasta powoływały nowe gimnazjum w mieście, a tu masz ci los: władze państwa chcą gimnazja wygaszać.
Gorliwość jest gorsza od faszyzmu?
No może nie aż tak, ale pewne plany i zamierzenia lepiej gdyby się w głowie odleżały.
Co Skierdelek, na co dzień popędliwy, władzom miasta radzi i to w różnej materii.