Co nas czeka w 2016 roku?

Czytaj dalej
Fot. dziennik lodzki
Sławomir Cichy

Co nas czeka w 2016 roku?

Sławomir Cichy

Jaki będzie 2016 rok? Co podrożeje, a co ma być tańsze? Zmiany przepisów.

Kiedy opada kurz sylwestrowo-noworocznej zabawy i wracamy do dnia powszedniego okazuje się, że 1 stycznia wita nas podwyżkami cen i zmianami w prawie. Te pierwsze zazwyczaj jeszcze bardziej drenują nasze portfele niż dotychczas, te drugie oznaczają jeszcze większe skomplikowanie przepisów.

Niestety, nadchodzący 2016 rok wbrew zapowiedziom polityków z kampanii wyborczej nie będzie różnił się od poprzednich. Generalnie będzie drożej, choć jak zawsze na mapach drożyzny mogą pojawić się niewielkie wyspy obniżek cen.

Zanim jednak wskażemy zmiany jakie czekają nas w przyszłym roku, spójrzmy wstecz. Warto sobie przypomnieć, że styczeń mijającego właśnie 2015 roku rozpoczął się od podwyżek ceny energii elektrycznej, w wielu miastach regionu radni zdecydowali o podwyżkach cen wody i ścieków a płace nie tylko w budżetówce obowiązywał stan zamrożenia. Jedynie ceny żywności i usług pozostały w miarę na niezmienionym poziomi dzięki deflacji, która ciągnęła się przez trzy kwartały roku.

Nielekko mieli też w mijającym roku właściciele mieszkań i domów kupionych w kredycie za franki szwajcarskie. Już 15 stycznia 2015 r. Szwajcarzy zaprzestali obrony kursu swojej waluty wobec euro i niemal natychmiast kurs franka poszybował w górę przekraczając chwilowo nawet 5 zł, co dla wielu kredytobiorców oznaczało katastrofę domowego budżetu a na dłuższą metę co najmniej stan przedzawałowy.

Ostatecznie frank kosztował średnio 3,95 zł, wahając się w przedziale od 3,80 do 4,10 zł w ciągu 2015 r.

Mijający rok był pierwszym od wielu lat bez podwyżki akcyzy na alkohol i papierosy co sprawiło, że ruchu cen tych towarów był niewielki. Zresztą są już tak wyśrubowane, że nie należy się spodziewać kolejnej podwyżki podatków na te wyroby i w 2016 r.

Wprawdzie sam gaz jako paliwo mijającym roku nieznacznie staniał, ale wyższe były opłaty dystrybucyjne, które w zasadzie "zjadły" obniżki cen surowca. Kwoty na rachunkach się nie zmieniły.

W tym roku też po raz pierwszy rozliczając PIT za 2014 rok wszyscy mogli uzyskać pełne odliczenie ulgi prorodzinnej bez względu na uzyskiwane dochody.

Jednak niewątpliwie największą niespodzianką 2015 r. były obniżki cen paliw. Przed Bożym Narodzeniem na giełdzie w Londynie cena ropy oscylowała wokół 36 dolarów. Tak nisko ostatni raz były ponad dekadę temu. Na stacjach paliw w naszym regionie ceny poniżej 4 zł nie należały do rzadkości.

Skoro zatem stary 2015 rok już niemal za nami, sprawdziliśmy czego można się spodziewać po nadchodzącym nowym 2016 roku w podatkach, przepisach ale takze co z pewnością podrożeje a gdzie możemy liczyć na obniżki cen.

Oto co prawdopodobnie pójdzie w górę

Żywność
Podatek handlowy od sklepów wielkopowierzchniowych zapowiadany przez PiS nie będzie miał „znacznego” wpływu na ceny żywności w 2016 r. ocena Andrzej Kowalski, dyrektor Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. Jego zdaniem żywność w 2016 r. podrożeje o 1,5-2 proc. Najwięcej owoce, warzywa i ich przetwory. Ceny skupu były wyższe niż w roku poprzednim, a najbardziej wzrosły ceny malin i śliwek. W sezonie 2015/16 ceny skupu jabłek deserowych mają być wyższe niż w poprzednim sezonie o 20 proc., a jabłek do przetwórstwa niemal dwukrotnie. Analitycy przewidują też wzrost w drugiej połowie roku cen mleka .

Autostrady
Od marca zmienią się stawki za przejazd płatnymi odcinkami autostrady A2 między Nowym Tomyślem a Koninem (Wielkopolskie). Motocykle i samochody osobowe zapłacą za przejazd tą trasą 54 zł - 3 zł więcej niż dotąd. Na razie koncesjonariusz A4 z Katowic do Krakowa nie informuje o planowanych podwyżkach jednak w 2015 r. po podwyżkach na A2 również podniósł ceny.

Komunikacyjne OC
Analitycy rynku ubezpieczeniowego prognozują, że w 2016 roku składki na OC mogą podrożeć nawet o 50 procent. Podobny scenariusz był kreślony już w roku ubiegłym i niestety potwierdził się. W naszym regionie wzrost stawek był największy w Polsce. Jednak o ile realnie zapłacimy więcej zależy od samego ubezpieczyciela jak i umiejętności negocjacyjnych kierowcy.

Woda i ścieki, śmieci i nieruchomości
W wielu miastach naszego województwa już zapowiedziano podwyżki cen podatków i opłat lokalnych. Inne pozostawią je na dotychczasowym poziomie. Nie ma informacji, by gdzieś radni zdecydowali się na obniżki. Na przykład w Katowicach po dwóch latach dojdzie do podwyżki cen wody i ścieków. Ale np. w Rudzie Śl. w przyszłym roku nie będzie takich podwyżek. Radni przyjęli uchwałę o przedłużeniu dotychczas taryf na 2016 rok.

Oto co na pewno będzie tańsze

Prąd i gaz
Zatwierdzone 17 grudnia przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki taryfy oznaczają, że w 2016 roku przeciętne gospodarstwo domowe zapłaci za energię elektryczną rachunki niższe od 12 do około 22 zł rocznie. Najbardziej skorzystają odbiorcy prądu z Taurona. Opłaty zostaną obniżone o 3,3 proc.

Ulgę odczujemy też w rachunkach za gaz. Według nowych taryf URE - odbiorcy indywidualni najbliższych miesiącach zapłacą o 2,1 proc. - 3,3 proc. mniej. Oznacza to, że używający gazu do ogrzewania mieszkań zapłacą około 8 zł miesięcznie mniej.

Koniec opłaty recyklingowej
Od 1 stycznia 2016 roku, sprowadzenie samochodu z zagranicy będzie tańsze o 500 zł. W czerwcu prezydent podpisał nowelizację przepisów, przez którą zniesiona zostanie opłata recyklingowa.

Bilety KZK GOP
Taniej od 1 stycznia będzie można korzystać z komunikacji na podstawie biletów zapisanych na Karcie ŚKUP lub zakupionych z elektronicznej portmonetki w kasowniku.

Program Rodzina 500 plus
Wciąż nie wiadomo jak ma wyglądać i kiedy wejść w życie ustawa dotycząca wprowadzenia zapowiadanego w kampanii wyborczej przez PiS programu Rodzina 500 plus. Co gorsza wydłuża się lista rodzin które mogą nie zostać objęte programem 500 zł na dziecko. Początkowo pieniądze mieli dostawać je wszyscy rodzice, którzy mają dwoje i więcej dzieci w wieku poniżej 18 roku życia.

Pod koniec grudnia minister skarbu Paweł Szałamacha zwrócił uwagę Kryteria dochodowe i górny pułap średnich zarobków na członka rodziny - takie uwagi znalazły się w piśmie wysłanym przez ministra finansów do resortu pracy, który koordynuje program Rodzina 500 plus. Według Pawła Szałamachy 500 zł miesięcznie na drugie i kolejne dzieci powinni otrzymywać tylko rodzice spełniający określone warunki dotyczące zarobków.

Wbrew opinii ministra skarbu program Rodzina 500 plus przesłany do konsultacji społecznych, nie stawia żadnych kryteriów dochodowych.

Obniżenie wieku emerytalnego
Zapowiadane przez rząd PiS obniżenie wieku emerytalnego do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn może wejść w życie w ciągu roku - poinformował w drugiej dekadzie listopada przewodniczący Komitetu Stałego RM Henryk Kowalczyk. Prezydencki projekt ustawy w tej sprawie trafił już do Sejmu 9 grudnia.

6-latki do szkoły nieobowiązkowo
Od września 2016 r. zniknie obowiązek szkolny dla sześciolatków. Sejm zdecydował, że obowiązek szkolny dotyczyć będzie dopiero dzieci siedmioletnich. A więc tak jak było przed reformą rodzice dzieci sześcioletnich, aby zostały przyjęte do szkoły będą musieli uzyskać opinię poradni psychologiczno-pedagogicznej, że poziom rozwoju ich dziecka jest odpowiedni do rozpoczęcia nauki.

Darmowe leki dla seniorów
Jeszcze w listopadzie projekt 75+ zakładał, że w 100 proc. mają być refundowane leki dla emerytów i rencistów, którzy ukończyli 75 lat i pobierają świadczenie nieprzekraczające 130 proc. najniższej emerytury. Obecnie wynosi ona 880 zł brutto, a 130 proc. tej sumy to 1144 zł.

Dodatkowym warunkiem skorzystania z oferty było posiadanie recepta na dany lek, który powinien znajdować się na liście refundacyjnej.

Ostatecznie projekt ustawy skierowany do konsultacji społecznych mówi o tym, że w ministerialnym wykazie darmowych leków mają znaleźć się te najtańsze, stosowane w podeszłym wieku. Nie wiadomo jednak, jakie konkretnie.
Bezpłatne leki najwcześniej będą dostępne od kwietnia 2016 roku. Dziś średnie wydatki na leki wśród seniorów to 200-300 zł miesięcznie.

Opłata audiowizualna a nie abonament
Już w styczniu 2016 roku ma szansę wejść w życie ustawa w myśl której, każde gospodarstwo domowe będzie płacić obowiązkową opłatę audiowizualną na media narodowe czyli do niedawna nazywane publicznymi. Sejm pracuje nad tymi przepisami. Na razie oficjalnie nie sprecyzowano ile opłata ma wynosić. Mówi się o kwotach 8-10 zł miesięcznie.

Nowe przepisy wprowadzają w 2016 roku dodatkowe zwolnienie od podatku i zwiększają liczbę wydatków, które są zaliczane do kosztów uzyskania przychodów przez pracodawców.

Jak informuje pitax.pl, dochodami wolnymi od opodatkowania będą: świadczenia otrzymane z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, związane z pobytem dzieci w żłobkach, klubach dziecięcych lub przedszkolach, a także świadczenia, które nie są finansowane z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, otrzymane od pracodawcy z tytułu: 1. objęcia dziecka opieką sprawowaną przez dziennego opiekuna lub uczęszczania dziecka do żłobka lub klubu dziecięcego - do wysokości nieprzekraczającej miesięcznie kwoty 400 zł na każde dziecko, 2. uczęszczania dziecka pracownika do przedszkola - do wysokości nieprzekraczającej miesięcznie kwoty 200 zł - na każde dziecko.

Pracodawcy do kosztów uzyskania przychodów będą mogli zaliczyć: utworzenie przyzakładowych żłobków, przedszkoli lub klubów dziecięcych. Koszty związane z utworzeniem placówki, to np.: budowa, przystosowanie, adaptacja pomieszczeń, koszty związane z utrzymywaniem przyzakładowych placówek dla dzieci, prowadzenie przyzakładowego żłobka, przedszkola, klubu dziecięcego. Koszty związane z prowadzeniem danej placówki będzie można zaliczyć do kosztów wedle wydatków faktycznie poniesionych, jednak nie więcej niż 400 złotych miesięcznie na jedno dziecko pracownika uczęszczające do zakładowego żłobka (klubu dziecięcego) lub 200 zł - w przypadku przedszkola.

Do kosztów uzyskania przychodów będzie można także zaliczyć wspieranie pracowników w zapewnieniu opieki nad dzieckiem. Przykładem takiego wsparcia jest dofinansowanie pobytu dziecka w innej placówce (żłobek, przedszkole, klub dziecięcy) niż przyzakładowa.

Również i w tym przypadku do kosztów można zaliczyć maksymalnie 400 zł miesięcznie na jedno dziecko pracownika uczęszczające do żłobka (klubu dziecięcego) lub 200 zł - w przypadku przedszkola. Rodzice muszą posiadać udokumentowane wydatki poniesione na placówki dla dzieci. Koszty ponoszone z tytułu utworzenia lub prowadzenia placówki zakładowej i świadczenia w postaci dofinansowania dla pracowników, będą podlegały zaliczeniu do kosztów podatkowych, jeżeli nie zostaną pracodawcy w jakiejkolwiek formie sfinansowane lub zwrócone.

Od 1 stycznia będą obowiązywały nowe stawki maksymalne podatku od nieruchomości, podatku od środków transportowych oraz opłat lokalnych. Nowe stawki maksymalne zostały ogłoszone w obwieszczeniu ministra finansów z 19 sierpnia 2015 roku i będą niższe w porównaniu z 2015 rokiem o 1,2 proc., czyli o wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych. Wzrośnie także stawka podatku leśnego (do 42,19 złotych od 1 ha lasu, w porównaniu z 41,55 złotych w 2015 roku).

Płaca minimalna od nowego roku za zatrudnienie w pełnym wymiarze godzin wzrośnie o 100 zł do 1850 złotych brutto. To wzrost o 5,7 proc. Oznacza to, że pracownik zarabiający najniższą krajową otrzyma do ręki ok. 1355 złotych. Z kolei minimalna płaca osób, które w 2016 roku rozpoczną swoją pierwszą pracę, będzie wynosić 1480 zł brutto (80 procent płacy minimalnej). Podwyżka ma dotyczyć ok. 1,3 mln osób.

Zmiany w prawie pracy
Od przyszłego roku będą obowiązywać również przepisy, które zwalniają z 75-procentowego podatku od przedawnionych dochodów.

Do tej pory było tak, że gdy podatnik ujawniał nieopodatkowane dochody (nawet pięć lat od momentu ich uzyskania, kiedy przedawniło się prawo wymiaru lub poboru), musiał oddać 75 proc. tych dochodów.

Najprawdopodobniej byłoby tak nadal, gdyby nie dwa wyroki Trybunału Konstytucyjnego, które zapadły w 2013 i 2014 roku. Zobowiązano Ministerstwo Finansów do nowelizacji ustawy o PIT, a także zmiany praktyki opodatkowania nieujawnionych źródeł przychodu.

Nowe przepisy, które wejdą w życie 1 stycznia 2016 roku umożliwią abolicję podatkową, która obejmie dochody uzyskane przed 31 grudnia 2010 roku. Każdy, kto będzie chciał zalegalizować tego typu dochody, będzie musiał udokumentować skąd pochodzą te pieniądze.

Podatnik będzie musiał określić dokładne źródło, wysokość dochodów, a także podać precyzyjnie w jakim czasie zostały zgromadzone te środki. Podatnik będzie także musiał przekonać do swoich racji urzędników skarbowych.

Argumentacja TK
Trybunał Konstytucyjny podkreślił, że mechanizm opodatkowania dochodów z nieujawnionych źródeł przychodu lub nieznajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach jest obarczony bardzo poważnymi wadami legislacyjnymi dotyczącymi jego konstrukcji.

Wprowadzając szczególnie restrykcyjną instytucję podatku od dochodów nieujawnionych, ustawodawca unormował ją jedynie w trzech lakonicznych przepisach prawnych, z których dwa okazały się wyjątkowo nieprecyzyjne i niejednoznaczne, podczas gdy instytucjom zdecydowanie mniej skomplikowanym, a przede wszystkim mniej ingerującym w konstytucyjne prawa jednostek, poświęca całe akty normatywne.

Można zaryzykować stwierdzenie, że w rzeczywistości omawiane przepisy prawne tworzą jedynie szkielet instytucji, gdyż jej treść została ukształtowana dopiero w praktyce, co w oczywisty sposób musi budzić poważne zastrzeżenia z punktu widzenia zasady demokratycznego państwa prawnego.

Zmianie ulegną również przepisy związane z zatrudnianiem w oparciu o umowę na czas określony. Od 1 stycznia 2016 roku pracodawca będzie mógł zawrzeć tylko trzy takie umowy z pracownikiem, maksymalnie na 33 miesiące.

Zmienią się również okresy wypowiedzenia. Do tej pory było tak, że pracodawca musiał liczyć się z ograniczeniem do dwóch umów terminowych, ale nie było mowy o czasie na jaki zostały zawarte. Tym samym jedna umowa mogła trwać kilka lat, a druga tyle samo i jeśli pomiędzy tymi umowami (na czas określony) następowała przerwa, która trwała ponad miesiąc, licznik się zerował.

Teraz już tak jednak nie będzie. Pracodawca będzie mógł zawrzeć z pracownikiem tylko trzy umowy o pracę na czas określony, przy czym łączny okres obowiązywania tych umów nie będzie mógł trwać dłużej niż 33 miesiące. Przerwa między kolejnymi umowami nie będzie mieć znaczenia.

Pojawią się jednak również wyjątki. Nie dotyczy to bowiem zastępstwa innego pracownika, prac sezonowych i dorywczych, pracy w placówkach zagranicznych oraz pracy na czas kadencji.

Nowelizacja nie będzie bez znaczenia dla pracowników, którzy obecnie są związani umowami ze pracodawcami. Jeśli umowy były zawarte na okres dłuższy niż sześć miesięcy, to będą podlegały nowym przepisom. Jeżeli na przykład z tym samym pracownikiem były już zawarte dwie kolejne umowy na czas określony, to będzie można z nim zawrzeć jeszcze tylko jedną. Gdy pracodawca zawrze czwartą umowę albo ich łączna długość przekroczy 33 miesiące, to taka umowa będzie traktowana już jako umowa o pracę na czas nieokreślony.

Nowe przepisy wprowadzają też zmiany w okresach wypowiedzenia w umowach na czas określony. Od 2016 roku wypowiedzenie umowy będzie zależne od określonej w niej długości, a niej rodzaju. W przypadku umowy zawartej na krócej niż pół roku pracodawca będzie miał obowiązek wypowiedzieć ją z dwutygodniowym wyprzedzeniem. W przypadku umowy zawartej na więcej niż pół roku będzie to miesiąc, a przy zatrudnieniu przez co najmniej trzy lata - trzy miesiące.

Dla pracodawców oznacza to przede wszystkim konieczność stosowania dłuższych okresów wypowiedzenia, takich samych, jakie stosują przy umowach na czas nieokreślony. Dodajmy, że nowelizacja przewiduje, że w dalszym ciągu nie trzeba będzie podawać przyczyny wypowiedzenia umowy.

Sławomir Cichy

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.