Co tam w polityce, czyli śniadania u prezydenta

Czytaj dalej
Fot. Agnieszka Kubik
Agnieszka Kubik

Co tam w polityce, czyli śniadania u prezydenta

Agnieszka Kubik

Władze Skierniewic podkreślają, że prowadzą otwartą politykę informacyjną. Co sto dni organizują tzw. śniadania prasowe. Czego można się na nich dowiedzieć?

Mniej więcej co trzy miesiące władze miasta będą spotykać się z mediami, by informować o trwających oraz planowanych przedsięwzięciach. W spotkaniach uczestniczą naczelnicy, dyrektorzy jednostek oraz prezesi spółek miejskich, gotowi udzielić odpowiedzi na każde pytanie.

Niezależnie od spotkań z dziennikarzami, prezydent Jażdżyk i jego ekipa będą też organizować spotkania z mieszkańcami - ostatnie odbyły się na os. Rawka oraz w OSiR przy ul. Pomologicznej (czwartek, 9 lipca, godz. 19). - Prowadzimy politykę otwartości - podkreśla Krzysztof Jażdżyk.

Co nowego dowiedzieliśmy na śniadaniu prasowym?
Między innymi tego, że w związku z budową Muzeum Historycznego do ratusza napłynęło 6 koncepcji, które można ocenić odwiedzając pierwsze piętro kina Polonez - są tam one wyeksponowane, a głosy można oddawać do piątku, 10 lipca; natomiast 20 lipca odbędzie się na ten temat dyskusja publiczna.

Nie powinniśmy się niepokoić budową DPS, gdyż prace - wprawdzie z niewielkimi utrudnieniami - ale idą w dobrym kierunku i roboty budowlane wkrótce ruszą na dobre. Podobnie jest z rozbudową ratusza, choć wciąż, z różnych powodów, kończy się ona na pracach projektowych.

Urzędnicy wciąż szukają źródeł dofinansowania budowy aquaparku nad zalewem
, trwa remont siedziby Stowarzyszenia Ametyst przy ul. Kozietulskiego, a postęp prac przy budowie żłobka przy ul. Rawskiej wprawia władze miasta w dobry humor. - Widać, że roboty wykonuje solidna firma i jesteśmy pewni, że w grudniu inwestycja zostanie oddana - mówił prezydent.

Miasto wzbogaci się również o siłownie plenerowe
- na razie jedna z nich stanęła na os. Zadębie, a pozostałe będą ustawione na os. Makowska, os. Rawka i w centrum miasta.

Kontrowersje wzbudził pomysł budowy czterech budynków socjalnych, dla 240 lokatorów
- mają być one zlokalizowane przy ul. Sobieskiego, po przeciwnej stronie Komendy Miejskiej Policji w Skierniewicach. Władze miasta chcą je wybudować w technologii pasywnej, czyli droższej od tradycyjnej, co oznacza większe koszty wyjściowe, ale zdecydowanie niższe jeśli chodzi o eksploatację.

- Czy jednak zasadne jest robienie "prezentu" ludziom, którzy latami zalegają z czynszem? - pytali dziennikarze.
- Czy władze nie obawiają się również, że nowi lokatorzy bardzo szybko zdewastują świeżo wybudowane lokale?
- To też są mieszkańcy, o których musimy zadbać - usłyszeliśmy od wiceprezydenta Eugeniusza Góraja.

Prezydent Jażdżyk dodał, że problem mieszkań socjalnych oraz komunalnych w mieście jest bardzo palący i trzeba go rozwiązać jak najszybciej.

- Jeśli wykwaterujemy te osoby z komunałek, to automatycznie odzyskamy je dla ludzi, którzy regularnie płacą czynsz, a ci czekają w bardzo długiej kolejce na swoje lokum
- mówił. - Musimy poprawić sytuację finansową spółki ZGM, bo przez lata mieszkania komunalne można było wykupić z dużą bonifikatą, a pieniądze z ich sprzedaży nie były przeznaczane na budowę nowych mieszkań. Poza tym chcemy poprawić estetykę centrum miasta. Niewykluczone, że na początek dla najbardziej zadłużonych i opornych postawimy kontenery. Będzie to też czynnik odstraszający.

Ale miasto to nie tylko inwestycje - zaznaczył wiceprezydent Jarosław Chęcielewski przechodząc płynnie do edukacji, kultury i sportu w mieście.

O powołaniu dyrektora Gimnazjum nr 5 Roberta Jarczewskiego piszemy na łamach "ITS" oraz na www.tygodnikits.pl.

Wiceprezydent podkreślił natomiast, że wciąż obraduje zespół ds. szkolnictwa zawodowego i być może już w przyszłym roku uda się powołać klasy patronackie.

Władze miasta zaangażowały się też bardzo w problemy osób niepełnosprawnych, niewykluczone, że z myślą o nich i ich opiekunach powstanie pierwsza świetlica socjoterapeutyczna.

Za 550 tys. zł miasto kupiło również budynek w byłych koszarach, tzw. stację łączności, który zostanie zaadaptowany na potrzeby WTZ. Te muszą się wkrótce wyprowadzić z budynku przy ul. Waryńskiego.

Władze miasta nawiązały również do decyzji o zwolnieniu z funkcji dyrektora MOK Moniki Kotowskiej. Powodem były zbyt słabe działania promocyjne tej jednostki.

Dodajmy, że w tym tygodniu komisja kultury, na prośbę nowego szefa Filipa Urbanka, zwiedziła budynek MOK i konkluzja jest jedna: takiego bałaganu, i to pod różnymi względami, członkowie komisji dawno nie widzieli.

Skandalem okazała się również termomodernizacja budynku, gdzie stwierdzono ponad setkę usterek. Jakość wykonanych robót jest bardzo zła, a nadzór nad inwestycją był fikcją.

Miasto wstrzymało kolejną transzę wypłaty dla firmy budowlanej, w wysokości 120 tys. zł, do czasu naprawy niedoróbek, ale jak podkreśla wiceprezydent Eugeniusz Góraj, tak naprawdę termomodernizację należałoby wykonać na nowo.
Do sprawy wrócimy w przyszłym "ITS".

Kolejne tematy:

Edukacja: - Zostały rozstrzygnięte cztery konkursy na dyrektorów szkół w mieście - mówił wiceprezydent Jarosław Chęcielewski. - Byłem przewodniczącym komisji konkursowych i uważam, że są to dobre wybory. Największe nadzieje wiążę z dyrektorem ZSZ nr 1, Waldemarem Janusem, gdzie trzeba poprawić nabór do tej placówki.

Dodajmy, że wciąż nie ma rozstrzygnięcia w kwestii odwołania się od decyzji komisji Zofii Rzankowskiej, byłej dyrektor Zespołu Szkół Integracyjnych. W tej placówce nową szefową została Mariola Oporska.

Wiceprezydent chce wprowadzić drugi język obcy do szkół podstawowych. Już w tym roku szkolnym w SP nr 7 od klasy IV zostanie taki dodatkowy język wprowadzony.

Kultura: - Powstał zespół organizacyjny Skierniewickiego Święta Kwiatów, Owoców i Warzyw, zostały już otwarte oferty na organizację części rozrywkowej święta - mówił też wiceprezydent Jarosław Chęcielewski. - Wkrótce wybierzemy opiekuna medialnego tego święta.

Sport: - Po wielu rozmowach z zainteresowanymi stronami otrzymaliśmy jasny i czytelny przekaz: jest konieczność uruchomienia spółki OSiR, głównie z tego powodu, że organizacja pracy kompletnie szwankowała - mówił też wiceprezydent. - Obiekt powinien przejść kompletną modernizację.

Inwestycje: - Powstał plan gospodarki niskoemisyjnej, między innymi dlatego chcemy zakupić 10 nowych autobusów - mówi wiceprezydent Eugeniusz Góraj. - W mieście powstaną nowe place zabaw, podobne do tego w parku, między innymi mamy już zgłoszenia z o. Bajkowa, os. Mszczonowska i z os. Widok. Tego typu przedsięwzięcia wynikną ze spotkań z mieszkańcami, które planujemy często organizować.

- W mieście powstał zespół ds. ścieżek rowerowych w mieście, któremu przewodniczy naczelnik Stanisław Lipiec - mówił wiceprezydent. - Cały czas szukamy środków na ich powstanie, ale chcemy też zamknąć pierścieniowo te istniejące.

Wiceprezydent wciąż myśli o uporządkowaniu gospodarki wodno-ściekowej w Skierniewicach, Góraj ocenia, że będzie ona kosztować około 200 mln zł. Oczywiście i na ten cel poszukiwane są środki zewnętrzne.

Eugeniusz Góraj mówił również o zakończeniu budowy Przedszkola nr 8, które wymagało dodatkowych pieniędzy na likwidację różnego typu usterek. Władze miasta nie chcą powielać błędów poprzedników, którzy w nieodpowiedni sposób nadzorowali budowę Przedszkola nr 10. - Ponad 84 tysiące złotych zostało już przeznaczonych na poprawki - mówi Góraj. - Wentylacja jest niesprawna, kuchnia jest bardzo źle zaprojektowana, jest ogromny problem z parkingiem. Zamawiający nie reagował na sygnały podczas prac budowlanych i mamy to, co mamy.

Następne śniadanie prasowe już za trzy miesiące.

Agnieszka Kubik

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.