W sądzie i prokuraturze toczy się sprawa dotycząca działki leśnej w Studzianku w gminie Biała Rawska. Jak zapewnia jej właściciel, jej dużą część zajął sąsiad, wycinając jednocześnie drzewa, zaś resztę gmina, budując na jej terenie wodociąg i drogę.
Jako pierwszy dużą część działki miał zagarnąć sąsiad ojca pana Krzysztofa.
- Na tej działce ojciec nie bywał, bo jest leśna, a ponadto pracował w delegacjach, a ja mieszkałem w innej miejscowości, więc nawet nie wiedzieliśmy o tym - mówi pan Krzysztof, który występuje w roli pełnomocnika swojego ojca. - W każdym razie stwierdziliśmy, że działka została przez sąsiada ogrodzona, a poza tym zostały wycięte drzewa, które na niej rosły.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł tygodniowo.
już od
2,46 ZŁ /tydzień