Darmowy kurs samoobrony oraz pierwszej pomocy dla pań
Łowicka Akademia Sportu po raz czwarty organizuje akcję "Bezpieczna kobieta". W tym roku ma ona objąć nie tylko Łowicz, ale także Kutno, Łęczycę oraz Zgierz. Organizatorzy liczą na to, że w każdym z miast skusi ona około setki przedstawicielek płci pięknej. Do udziału w kursie samoobrony i pierwszej pomocy przedmedycznej zachęca minister sportu Andrzej Biernat, który honorowo mu patronuje.
- Nasza akcja jest skierowana do kobiet, które chcą poznać tajniki skutecznej samoobrony, poczuć się bezpieczniej, pewniej, a także wypracować postawy pozwalające na zdecydowane działanie i zachowanie spokoju w sytuacji zagrożenia - informuje Kamil Sobol, szef Łowickiej Akademii Sportu - Każda uczestniczka nauczy się, jak skutecznie przy użyciu prostych chwytów zniechęcić napastnika.
Oprócz ćwiczeń typowo sportowych, odbędą się szkolenie z udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. W programie pojawi się przede wszystkim rozpoznawanie objawów udaru, zawału serca, wykonywanie sztucznego oddychania, masażu serca, tamowania krwotoku, opatrywania ran, a także pomoc medyczna przy małych dzieciach - dodaje główny organizator IV edycji projektu "Bezpieczna kobieta".
Jest on adresowany do pełnoletnich pań. Nie ma tu górnej granicy wieku.
W organizację, jak co roku, włączyła się Komenda Powiatowa Policji w Łowiczu, Szkoła Policealna Samorządu Województwa Łódzkiego oraz Ośrodek Sportu i Rekreacji. Akcję wspierają także osoby prywatne: Ada Heichman i Anna Lichman, związane z Platformą Obywatelską w Łowiczu.
Ustalono już terminy zajęć w Łowiczu. Będą się one rozpoczynać o godz. 18 w dniach 5, 12 i 19 marca w hali nr 1 Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ulicy Jana Pawła II w Łowiczu. Wszystkie zainteresowane panie mogąc zgłaszać chęć uczestnictwa w zajęciach drogą mailową (lowicz.sport.academy@gmail.com) lub telefonicznie (nr tel. 508-717-277).
Akcji patronuje redakcja "Dziennika Łódzkiego" i "ITS".
- To naprawdę przydatne zajęcia - mówi Katarzyna Słoma, która samoobrony uczyła się podczas pierwszej edycji akcji Łowickiej Akademii Sportu. - Uczono nas bardzo prostych chwytów, które pamiętam do dziś i sądzę, że w sytuacji zagrożenia dałabym sobie dzięki nim radę.
Łowiczanka zachęca przedstawicielki płci pięknej do wzięcia udziału w zajęciach ŁAS. - Wiele koleżanek mówi, że chętnie by się zapisało, ale nie ma z kim, a same trochę nie mają śmiałości - dodaje sympatyczna mieszkanka Łowicza. - Każdej mówię, że na kursie na pewno znajdzie nie jedną przyjazną duszę.
Rafał Klepczarek