Do końca marca z placu w pobliżu dworca PKP musi zniknąć czołg - pomnik poległych w styczniu 1945 roku sowieckich „wyzwolicieli” Skierniewic. Podobny los czeka też pomnik polsko-sowieckiego braterstwa broni na skwerze Strakacza. Na razie nie wiadomo, czy dekomunizacja obejmie również samolot nad zalewem.
To konsekwencja nowelizacji ustawy o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego, która weszła w życie z początkiem roku. Zgodnie z jej zapisami, m.in. pomniki nie mogą upamiętniać osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących komunizm lub inny ustrój totalitarny, ani w inny sposób takiego ustroju propagować.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł tygodniowo.
już od
2,46 ZŁ /tydzień