Dwa wypadki i kolizja w Łowickiem
Wtorkowy (13 października) poranek okazał się pechowy dla kilku zmotoryzowanych użytkowników dróg powiatu łowickiego. Doszło tam do dwóch wypadków drogowych i kolizji.
Seria niebezpiecznych zdarzeń rozpoczęła się o godz. 5.30 na skrzyżowaniu ulicy Powstańców i Jana Pawła II w Łowiczu. 23-letni mieszkaniec powiatu łowickiego, kierujący fiatem cinquecento, został tam ukarany mandatem karnym za doprowadzenie do zderzenia z oplem corsa. Kierowca fiata wyjeżdżając z ul. Powstańców nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 43-latce z powiatu łowickiego. Kobieta jechała corsą ul. Jana Pawła II w kierunku Nowego Rynku. Uczestnicy kolizji byli trzeźwi.
Do znacznie groźniejszego w skutkach wydarzenia drogowego doszło o godz. 8 na łuku trasy krajowej nr 70 w Mysłakowie (gm. Nieborów). 40-latka z Łowicza podróżowała fiatem seicento w kierunku Skierniewic. Kobieta straciła panowanie nad autem i zjechała na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzyła się z Manem z naczepą, a następnie zjechała do przydrożnego rowu.
- Ranną kobietę przetransportowano do szpitala w Skierniewicach – informuje Łukasz Poborski z Komendy Powiatowej Policji w Łowiczu. – Kierowca tira był trzeźwy. Stan zdrowia mieszkanki Łowicza nie pozwalał na wykonanie badań na zawartość alkoholu w organizmie.
DK nr 70 jest całkowicie zablokowana. Lepiej więc ją omijać.
Pół godziny później także w rejonie drogi krajowej 70, biegnącej przez gminę Nieborów, doszło do kolejnego wypadku drogowego. 43-letnia mieszkanka powiatu łowickiego wylądowała tam z autem w rowie. Kierująca renault scenic straciła panowanie nad pojazdem, gdy dojeżdżała od strony Nieborowa do DK nr 70. Ranna kobieta trafiła do szpitala w Łowiczu. Była trzeźwa.
Policja apeluje o dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze, a jest ślisko.