Dwa wypadki pod Łowiczem. Zawinił łoś oraz pośpiech
Do dwóch wypadków doszło we wtorek (2 lipca) na drogach powiatu łowickiego. W Świeryżu Pierwszym kobieta zatrzymała się autem na drzewie, a w Popowie doszło do próby wymuszenia pierwszeństwa przejazdu.
22-latka z powiatu łowickiego we wtorkowy poranek nie miała szczęścia. O godz. 6.20 straciła panowanie nad prowadzoną toyotą yaris i uderzyła w przydrożne drzewo.
Kobiecie na szczęście nic się nie stało. Była trzeźwa. Tłumaczyła policjantom, że próbowała ominąć łosia, który wtargnął na jezdnię.
Niespełna 3 godziny później groźnie było w podłowickim Popowie. Kierowca audi 80 na skrzyżowaniu drogi gminnej z trasą poznańską próbował wymusić pierwszeństwo przejazdu na jadącym krajówką kierowcy dostawczego lublina.
Doszło do zderzenia obu pojazdów. Na szczęście obyło się bez ofiar.
Audi kierował 80-latek, a lublinem 53-latek. Obaj mieszkańcy powiatu łowickiego byli trzeźwi.