Mieszkaniec powiatu łódzkiego wschodniego został ranny w wypadku drogowym, do którego doszło w Trzciance (gm. Łyszkowice) na drodze wojewódzkiej 704. Wyjeżdżające z drogi podporządkowanej audi zderzyło się tam z mającą pierwszeństwo przejazdu skodą rapid. Do wypadku drogowego doszło także na trasie poznańskiej w Kompinie (gm. Nieborów).
Z policyjnego raportu wynika, że audi kierował 24-latek z powiatu zgierskiego. Z kolei za kierownicą skody siedział 36-latek spod Łodzi.
Wstępne ustalenia policji wskazują na to, że kierowca audi, jadący od strony Bobrowy, nie dostosował się do znaku „Ustąp pierwszeństwa” i uderzył w skodę, poruszającą się DW 704 od strony Łyszkowic.
- Kierowca skody stracił panowanie nad pojazdem, a następnie przejeżdżając przez przydrożny rów dachował w pobliskim polu - informuje strażacy z OSP w Łyszkowicach, biorący udział w akcji ratunkowej. - Kierowca skodą doznał urazu miednicy oraz kilku ran głowy.
Do szpitala w Brzezinach trafił także prowadzący audi, ale po przebadaniu go przez lekarzy okazało się, że nie wymaga hospitalizacji. Obaj kierujący byli trzeźwi.
Do poważnego wypadku doszło także na trasie poznańskiej. Mieszkaniec Gostynina ucierpiał w wypadku drogowym, do którego doszło w sobotę (16 marca) w Kompinie (gm. Nieborów) na DK 92.
Kierowca auta marki Tata, należącej do indyjskiego koncernu samochodowego, ok. godz. 17 stracił panowanie nad autem i wjechał do przydrożnego rowu. Ranny 68-latek został przetransportowany do szpitala w Skierniewicach.
- Od poszkodowanego pobrano krew do badań na zawartość alkoholu w organizmie - informuje Urszula Szymczak, rzecznik łowickiej policji.