Dyrektor Mirosław Kret po dwóch latach odchodzi z ZSP nr 2 w Łowiczu
Mirosław Kret, dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 w Łowiczu z końcem wakacji rozstanie się z kierowaną przez siebie placówką oświatową. W Starostwie Powiatowym w Łowiczu złożył on dokumenty, które pozwolą mu na przejście na świadczenie kompensacyjne. Starosta Krzysztof Figat zgodził się na ten wniosek.
Mirosław Kret kieruje powiatową szkołą od 1 września 2016 roku. Był także jej dyrektorem w latach 1996-99. Następnie pracował w Starostwie Powiatowym w Łowiczu i szefował w ZSP nr 2. Mieszkaniec powiatu łowickiego informuje, że za jego decyzją stoją względy osobiste i zdrowotne. Już we wrześniu wybiera się na cztery tygodnie do uzdrowiska.
- Nie mogłem wcześniej złożyć wniosku o przejście na świadczenie kompensacyjne (rodzaj nauczycielskiej emerytury pomostowej – przyp. red.), gdyż od 6 czerwca czekałem na informację z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Łowiczu, czy przysługuje mi do tego prawo – informuje Mirosław Kret, pytany przez nas o to, dlaczego tak późno o swoich planach poinformował starostwo.
Wicestarosta Grzegorz Bogucki, który dobrze ocenia pracę dyrektora Kreta, uważa, że wpływ na jego decyzję mógł mieć tegoroczny nabór, który wypadł w ponadgimnazjalnej „trójce” nie najlepiej.
- Wydaje mi się, że podciął on skrzydła panu dyrektorowi, który starał się na wiele sposobów, aby pozyskać uczniów – mówi wicestarosta łowicki.
W roku szkolnym 2018/2019 dyrekcja ZSP nr 3 chciała utworzyć cztery klasy pierwsze w zawodach: technik żywienia i usług gastronomicznych, technik hotelarstwa, łączoną technik usług fryzjerskich z technik kelner oraz łączoną technik organizacji reklamy z technik grafiki oraz poligrafii cyfrowej.
Wiele wskazuje na to, że od 1 września uruchomiona zostanie ta pierwsza, a technik hotelarstwa połączony zostanie w jeden oddział z technikum usług fryzjerskich. Około 7 osób chciało się uczyć na technika organizacji reklamy, ale władze powiatu nie wyraziły zgody na utworzenie tak nielicznej klasy. Do ZSP nr 2 skierowano natomiast 12 absolwentów gimnazjów, którzy chcieli uczyć się w ZSP nr 2 w szkole branżowej wielozawodowej.
Dyrektor Kret twierdzi, że nabór nie miał przełożenia na jego decyzję i nie rozwija dalej tego tematu. Tajemniczą poliszynela jest natomiast fakt, że nie układała się współpraca na linii szef ZSP nr 2 a starosta Krzysztof Figat.
W najbliższym czasie można spodziewać decyzji Zarządu Powiatu Łowickiego, który zaaprobuje decyzję starosty Krzysztofa Figata, godzącego się na wniosek Mirosława Kreta. Na razie nie podjęto decyzji, kto będzie zarządzał szkołą do wybrania nowego dyrektora ZSP nr 3.
Czy będzie to wicedyrektor Renata Plichta-Łazarska? Trudno przewidzieć, gdyż wiele wskazuje, że słaby nabór, a co za tym idzie mniejsza liczba klas, przełoży się na to, iż w ZSP nr 3 w powiatowej szkole zniknie stanowisko zastępcy dyrektora.