"Dziesiątacy" maszerowali ze Starego Waliszewa do Chruślina [Zdjęcia]

Rafał Klepczarek

Członkowie Stowarzyszenia im. 10 Pułku Piechoty w Łowicz w ramach akcji „Ocalić od zapomnienia” odwiedzili pole bitwy nad Bzurą, do której doszło we wrześniu 1939 roku.

Dziewięciu przedstawicieli grupy rekonstrukcji historycznej przeszło od Starego Waliszewa do Chruślina w gminie Bielawy. 78 lat temu podczas walk z hitlerowskim najeźdźcą operowały tam Wielkopolska Brygada Kawalerii oraz 4. Dywizja Piechoty z Armii „Poznań”.

Podczas siedmiogodzinnego marszu „Dziesiątacy” oddali hołd żołnierzom pochowanym na waliszewskim cmentarzu, odwiedzili wojskową nekropolię z I wojny światowej w okolicach Rulic oraz miejsce pochówku partyzantów poległych w 1943 roku i pochowanych w Chruślinie, a także grób płk Kazimierza Widorta. Dowódca 5. kompanii 67 PP poległ 14 września 1939 roku podczas polsko-niemieckich walk nad Bzurą.

W czasie niedzielnej (9 lipca) wędrówki śladami historii członkowie łowickiego stowarzyszenia ćwiczyli marsz ubezpieczony oraz wojskowe komendy. Na swoim szlaku spotkali mieszkańców gminy Bielawy, którzy przekazywali im wspomnienia z czasów II wojny światowej.

- Miła niespodzianka spotkała nas w Chruślinie – informuje Piotr Marciniak, prezes SH im. 10 PP w Łowiczu. – Mieszkaniec tej miejscowości Jan Pietrzak przekazał do naszych zbiorów skrzynkę amunicyjną do ciężkiego karabinu maszynowego browning. Jest to kolejna pamiątka związana z największą batalią wojny obronnej 1939 roku.