Dziesiątacy z Łowicza na planie filmu "Smoleńsk"
Trzech członków Stowarzyszenia Historycznego im. 10 Pułku Piechoty w Łowiczu wzięło udział w zdjęciach do wyczekiwanego obrazu Antoniego Krauze pod tytułem „Smoleńsk”.
Scenariusz obrazu kręconego od dwóch lat nawiązuje do tragicznych wydarzeń z 10 kwietnia 2010 roku, gdy pod Smoleńskiem rozbił się samolot, na pokładzie którego zginął m. in. prezydent Polski Lech Kaczyński wraz z małżonką.
Główną bohaterką filmu jest dziennikarka badająca przyczyny tragedii sprzed 5 lat, która podzieliła społeczeństwo polskie. Jedni uważają, że doszło do nieszczęśliwego wypadku, a inni są przekonani, że był to zamach na głowę państwa.
W rolę prezydenta RP wcielił się Lech Łotocki , a jego żonę w obrazie Krauzego gra Ewa Dałkowska. Na planie zdjęciowy pod Warszawą pojawił się także Piotr Marciniak, szef łowickich Dziesiątaków oraz członkowie stowarzyszenia rekonstruującego 10 PP Adrian Polak i Andrzej Włodarczyk. – Zagraliśmy w epizodzie, który w sposób alegoryczny pokazuje spotkanie duchów żołnierzy zamordowanych przez Sowietów w Katyniu z ofiarami katastrofy smoleńskiej – mówi Piotr Marciniak.