Dziesiątacy z Łowicza obdarowali dzieci ze Strobowa (Zdjęcia)
Członkowie Stowarzyszenia Historycznego im 10 Pułku Piechoty z Łowicza spotkali się z wychowankami z Domu Dziecka w Strobowie w restauracji Stara Łaźnia. Pomysłodawcami corocznego spotkania opłatkowego są właściciele tej ostatniej.
- Swoje przygotowania rozpoczęliśmy miesiąc temu, wykonując projekt czapek zimowych, które były prezentami dla każdego dziecka oraz członka stowarzyszenia – informuje Piotr Marciniak, prezes łowickiej grupy rekonstrukcji historycznej. - Dodatkowo każdy szkrab otrzymał pamiątkowy znak tożsamości, czyli popularny nieśmiertelnik ze swoimi danymi. To nie koniec przygotowanych prezentów. Z pomocą przyszedł nam Polski Związek Piłki Nożnej , który na naszą prośbę przekazał dużą ilość gadżetów. Prezenty dla dzieci przygotowali także właściciele restauracji oraz Środowiskowy Dom Samopomocy w Łowiczu – dodaje szef SH im. 10 PP.
Na sobotnie (17 grudnia) spotkanie przybyło 26 dzieci ze Strobowa. Oprócz nich w Starej Łaźni gościli także przedstawiciele władz miasta i powiatu z burmistrzem Krzysztofem Kalińskim oraz wicestarostą Grzegorzem Boguckim na czele.
Po tradycyjnym łamaniu się opłatkiem przyszedł czas na prezenty. Dzieci otrzymały wspomniane już czapki i nieśmiertelniki. Także podopieczni ze Strobowa nie przyjechali do Łowicza z pustymi rękoma. Młodzież przygotowała dla Dziesiątaków oraz właścicieli restauracji ręcznie wykonane kartki pocztowe oraz bombki choinkowe.
Ciekawy prezent Piotr Marciniak otrzymał od Zdzisława Kryściaka, miłośnika lokalnej historii. Był to numer czasopisma „Świat” z 1925 roku, w którym znalazł się opis wręczenia sztandaru stacjonującemu w Łowiczu 10 PP.