Elżbieta Rusiecka-Kucharska: Siłę dają jej ludzie [ZDJĘCIA]

Czytaj dalej
Fot. Archiwum prywatne
Marta Denisiuk

Elżbieta Rusiecka-Kucharska: Siłę dają jej ludzie [ZDJĘCIA]

Marta Denisiuk

Z ludowizną związana jest od dziecka. W zaciszu domowym pisze wiersze i teksty piosenek. Marzenia ma przyziemne.

Elżbieta Rusiecka-Kucharska pierwsze lata swojego życia spędziła w Ostródzie. Ze Skierniewicami związana jest od 35 lat. - Za mundurem panny sznurem - śmieje się pani Ela.

Pierwszą pracę rozpoczęła w Polskim Związku Motorowym. Potem w skierniewickim Polmozbycie była kierownikiem biura obsługi. Pracowała też w dziale socjalnym w Ruchu. W swoich miejscach pracy zajmowała się organizacją wycieczek i zabaw dla pracowników i ich rodzin. -Po odchowaniu dzieci i przejściu na emeryturę poczułam, że energię, wiedzę, pasję do muzyki i tańca chcę się dzielić z innymi - wspomina. Dołączyła do klubu seniora Ustronie. Od 14 lat pełni funkcję przewodniczącej klubu.

Oprócz zaangażowania w pracę na rzecz klubu i zespołu ludowego Ustronie Elżbieta Rusiecka-Kucharska jak najwięcej czasu stara się poświęcać rodzinie. Ma trzy dorosłe córki i troje wnucząt. Najmłodsza 2,5-letnia Eugenia jest oczkiem w głowie dziadków.

Swojego męża Jerzego poznała ponad 20 lat temu. -Koleje losu układają się różnie -mówi tajemniczo. -Jerzy początkowo był przeciwny mojej pracy. Uważał, że zajmuje mi za dużo czasu. Widząc jednak jaką czerpię z niej radość, został moim mężem, a potem ojcem i dziadkiem - uśmiecha się pani Ela o niespożytej energii.

Ogromną pasją Elżbiety Rusieckiej-Kucharskiej jest taniec i muzyka. Od najmłodszych lat należała do zespołu ludowego. Chcąc w najmłodszych zaszczepić tradycję i kulturę odwiedza przedszkola i szkoły. -Praca społeczna daje mi siłę. Pozwala zapomnieć o własnych chorobach i zmartwieniach - wyznaje.

Kolejną pasją pani Eli są podróże. Swojego czasu pracowała jako pilot wycieczek. Dla rodziny i klubowiczów organizuje je do dziś. Przy sprzyjającej pogodzie wybiera się z mężem na wycieczki rowerowe. W zaciszu domowym pani Ela pisze wiersze i teksty piosenek. Chętnie oddaje się też rękodziełu- haftuje, wycina. O czym marzy? -Moje marzenia są przyziemne. Mieć zdrowie, być kochaną i żyć wśród ludzi - kończy z uśmiechem.

Marta Denisiuk

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.