Ewa Kaźmierczak z Łowicza zdobyła II miejsce w finale wojewódzkim plebiscytu "Dziennika Łódzkiego" na Farmaceutę Roku
Ewa Kaźmierczak z Łowicza zdobyła drugie miejsce w finale wojewódzkim plebiscytu "Dziennika Łódzkiego" na Farmaceutę Roku 2019.
Pani Ewa jest osobą doskonale znaną w Łowiczu. Pod koniec lat 70. XX wieku ukończyła farmację na Akademii Medycznej w Łodzi. Następnie przez lata pracowała w łowickim szpitalu w pracowni bakteriologii.
Posiada pierwszy stopień specjalizacji z analityki medycznej i drugi z farmacji aptecznej. – Jestem fanką szkoleń poszerzających wiedzę – informuje nasza laureatka. – Na swoim koncie mam m. in. kursy z homeopatii, dermo-kosmetyki oraz aromaterapii, a także szkolenia i warsztaty z opieki farmaceutycznej oraz certyfikat ukończenia warsztatów z wykonywania szczepień w aptece.
Ewa Kaźmierczak przez 10 lat pracowała w Łowickim Studium Farmaceutycznym. Wykładała tam przedmiot egzaminacyjny – farmakognozję (naukę o substancjach pochodzenia naturalnego, które są wykorzystywane jako leki).
Przez wiele lat piastowała także funkcję prezesa Izby Gospodarczej Apteka Polska. Dwukrotnie „Gazeta Farmaceutyczna” przyznawała jej tytuł Farmaceuty Roku.
- Aptekę prowadzę od 1996 roku – mówi łowiczanka. – Stały, fachowy personel niezmieniający się od 20 lat jest naszym atutem. Apteka jest mała, przyjazna i przytulna, właśnie jak kwiat hibiskusa, od którego wzięła nazwę. Staramy się w tych trudnych czasach dla małych aptek rodzinnych sprostać wymaganiom pacjentów. Nie walczymy ceną i nie mamy celów sprzedażowych. Nie łamiemy też prawa i nie wchodzimy w układy z firmami farmaceutycznym oraz lekarzami. Pracujemy zgodnie z zasadami dobrej praktyki farmaceutycznej. No i, co najważniejsze, kochamy ludzi - dodaje pani Ewa.
Mieszkanka Łowicza ma także wiele osiągnięć na polu społecznym i samorządowym. Przez 11 lat kierowała Resursą Obywatelską w Łowiczu, która swego czasu była jedną z najbardziej wpływowych organizacji w Łowiczu. Z jej ramienia Ewa Kaźmierczak zasiadała w Radzie Miejskiej w Łowiczu.
Pod hasłem „Wszystkie dzieci są nasze” łowiczanka zorganizowała 10 balów charytatywnych, aby wesprzeć najbiedniejsze maluchy z pelikaniego grodu.