Fotografia - nowa pasja byłego już sędziego i prezesa skierniewickiego sądu
Na zajęcia fotograficzne do Darka Piwowarskiego w CKiS mogą przychodzić osoby w każdym wieku. Swoją pasję odnajdują tutaj także ludzie starsi, często na emeryturze. Jedną z takich osób jest Antoni Hryniewicz, były sędzia i prezes Sądu Okręgowego w Skierniewicach.
Antoni Hryniewicz zaczął chodzić na zajęcia fotograficzne już jakiś czas temu.
- Będąc na emeryturze zacząłem chodzić na zajęcia do pana Darka - mówi Antoni Hryniewicz. - Nigdy wcześniej się tym nie zajmowałem, ale chciałem robić w miarę dobre zdjęcia. Może nie profesjonalne, bo do tego długa droga. Chciałem robić zdjęcia świadomie. Umiejętności fotograficzne należy doskonalić.
Uczestnicy zajęć zaczynali się uczyć od podstawowych rzeczy.
- Na początku na pewno ważne były podstawy. Z każdą wskazówką uczymy się i doskonalimy swoje umiejętności - dodaje pan Antoni. - Po przyjściu na zajęcia przedstawiamy swoje prace i je omawiamy. Każda wskazówka od naszego instruktora jest bardzo cenna. Dzięki nim następnym razem, gdy robię zdjęcia, zaczynam się bardziej zastanawiać. Myślę, jak mogę kadrować czy jak wykorzystać padające światło, jak się ustawić i ogólnie, co zrobić, by zdjęcie było jeszcze lepsze - podkreśla skierniewiczanin.
Zdjęcia ptaków
Ulubionym tematem pana Antoniego jest otaczająca go natura. - Pan Antoni robi coraz lepsze zdjęcia, między innymi ptaków - mówi Darek Piwowarski, instruktor zajęć w skierniewickim Centrum Kultury i Sztuki. - Niedługo będzie brał udział w konkursie.
Na zdjęciach pana Antoniego widać ptaki w różnych ujęciach. Wlatujące i wylatujące z karmnika lub czekające na swoją kolej po pożywienie.
- Obok mojego domu mam karmnik, do którego przylatują ptaki. Uwielbiam im się przyglądać i robić im zdjęcia -mówi pan Antoni. - Przylatują m.in. wróble i sikorki. Aparat próbuje uchwycić to, czego nie da rady zobaczyć ludzkie oko. Pokazuje, jak ptaki latają, a nawet strukturę ich skrzydeł po rozłożeniu. Do takich zdjęć, oprócz dobrego oka, potrzebna jest cierpliwość. Czasami trzeba czekać bardzo długo na dobre ujęcie. Często zdjęcia nie wychodzą albo trafia się jedno dobre ujęcie na kilkadziesiąt.
Ptaki to jeden z głównych tematów, które inspirują pana Antoniego.
- Ostatnio poluję z aparatem na pustułkę, niedaleko Centrum Kultury i Sztuki ma gniazdo. Jest to jednak ptak drapieżny, bardzo szybki. Trudno jest go uchwycić - dodaje.
Pustułka jest ptakiem, który dostosował się do warunków miejskich, ale nie jest w Polsce ptakiem licznym. Według różnych źródeł, w naszym kraju do lęgów może przystępować od 3500 do 7000 par pustułek. Czekamy więc na zdjęcia pustułki pana Antoniego.
Zdjęcia plenerowe, czyli każdy wyjazd jest twórczy
Innym tematem, którym zajmuje się pan Antoni, są zdjęcia plenerowe.
- Wyjeżdżamy w plener razem całą grupą z zajęć. Niedawno na przykład byliśmy przy stawach w Strobowie - wspomina uczestnik zajęć. - Jest to bardzo dobre miejsce do robienia fotografii. Po przyjeździe z pleneru podoba mi się to, że każdy z nas ma inne spojrzenie na dany temat. Każdy znajdzie coś ciekawego lub zrobi miejsce w innym stylu. Każdy ma inny gust i oko do fotografii. Razem z grupą planujemy już następny plener.
Pan Antoni robi także zdjęcia rodzinne i z wyjazdów. Powyżej prezentujemy zdjęcie kamienicy w Barcelonie. W kolekcji pana Antoniego są również zdjęcia krajobrazów, zdjęcia rodzinne i te, które robi na zajęciach. Uczestnicy zajęć robili także zdjęcia portretowe.
CKiS oferuje różne zajęcia. Oprócz fotograficznych są również plastyczne, ceramiczne, taneczne i inne.
