Gąsienica zjada demokrację - i rozumy
Skierdelek zasępił się też z innego powodu. Wystarczy, że jego gazeta wrzuciła na fejsbuka...
informację o happeningu, podczas którego gąsienica zjada demokrację (tekst na str. 11), a otrzymała tyle zwrotnego jadu, że nie sposób tego w logiczny sposób wytłumaczyć.
Najbardziej zjadliwi okazali się być ci ze Stadionem Narodowym w tle, ci, co kochają Żywiec - Skierdelek zachodzi w głowę, jak mogą patrzeć w lustro delektując się niepolskim piwem - oraz ci, których słownictwo jest podejrzanie ubogie.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł tygodniowo.
już od
2,46 ZŁ /tydzień