Grażyna Hase - legenda polskiej mody w skierniewickim muzeum [ZDJĘCIA]

Marcin Niklewicz

Projektantka mody Grażyna Hase po raz kolejny odwiedziła Skierniewice. Tym razem po wystawie "Moje pół wieku z modą" oprowadzała wraz z przyjaciółmi, którzy przed laty towarzyszyli jej na zawodowej drodze.

Wystawa "Grażyna Hase. Moje pół wieku z modą" mogła zagościć w skierniewickim Dworku Konstancji Gładkowskiej oraz głównej siedzibie miejscowego muzeum dzięki jej kuratorowi Michałowi Gałęzowskiemu, który jako fotograf miał okazję współpracować ze słynną projektantką.
Niespełna tydzień po wernisażu Grażyna Hase ponownie zawitała do Skierniewic we wtorek (21.05), tym razem w towarzystwie swoich dawnych modelek Małgorzaty Niemen i Barbary Mielczarskiej, a także filmowców Andrzeja Bohdanowicza i Wiktora Skrzyneckiego, z którymi również współpracowała.
Zresztą, debiutująca jako modelka w 1957 roku Grażyna Hase przez dziesięciolecia obecności w świecie mody współpracowała też m.in. z legendarna Jadwigą Grabowską, projektowała dla Barbary Hoff, jej kreacje nosiły Halina Frąckowiak, Irena Jarocka czy Anna Jantar.
Projektowaniem odzieży zaczęła się zajmować w roku 1967. Jej kolekcja Kozak Look, inspirowana modą rosyjską i zaprezentowana z okazji 50 - lecia Rewolucji Październikowej, zdobyła międzynarodowy rozgłos, była zapraszana na pokazy w Szwajcarii, ZSRS, Niemczech, Austrii, Kanadzie czy Włoszech.
- To była piękna przygoda - wspomina Małgorzata Niemen, którą dla świata mody odkryła właśnie Grażyna Hase.
Sama projektantka jak z rękawa sypie anegdotami na temat wydarzeń sprzed lat. W domu ma całe archiwum publikacji o swoich pokazach. O współczesnej modzie mówić nie chce.
- Bo nic dobrego nie można powiedzieć - twierdzi. - Kiedyś mówiło się, Polki rodzą się z wczuciem smaku, poczuciem elegancji. Teraz ludzie ubierają się tak, jakby chcieli się ukryć, wtopić w tłum.
Wystawę w Dworku Konstancji Gładkowskiej oraz Muzeum Historycznym Skierniewic można oglądać do końca czerwca.