Gwardia Ludowa zniknie z Bełchowa
Władze gminy Nieborów robią drugie podejście związane ze zmianą komunistycznego patrona ulicy w Bełchowie Osiedlu. Blisko dekadę temu mieszkańcy tej części powiatu łowickiego w większości nie zgodzili się na to, aby ciągowi komunikacyjnemu przestała patronować Gwardia Ludowa. W obecnych realiach prawnych ich opór na nic się nie zda.
W ubiegłym roku weszła w życie ustawa dekomunizacyjna autorstwa parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości. - Jeżeli do końca sierpnia nie zmienimy nazwy ulicy Gwardii Ludowej, to zrobi to za nas wojewoda łódzki zarządzeniem zastępczym - informuje Andrzej Werle, wójt gminy Nieborów. - Chcemy, aby nosiła ona nazwę „Szkolna”.
Włodarz gminy na 15 lutego zwołał zebranie mieszkańców Bełchowa Osiedla. Odbędzie się ono o godz. 16 w świetlicy bełchowskiego ośrodka kultury. Władze gminy będą chciały wyjaśnić mieszkańcom obecne uwarunkowania prawne i poinformować, że zmiana nazwy ulicy nie pociągnie za sobą znaczących kosztów.
Ubiegłoroczna ustawa o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej mówi, że zmiana patrona ulicy nie ma wpływu na ważność zawierających ją dokumentów. Wynika z tego, że nie będzie trzeba wymieniać dowodu osobistego czy prawa jazdy. Jeśli jedak ktoś będzie chciał to uczynić, to zapłaci jedynie za wykonanie zdjęć. Od opłat zwolnione są natomiast wszelkie zmiany adresowe w rejestrach sądowych i urzędowych.
Mimo tego część mieszkańców Bełchowa Osiedla nadal chce, aby ulicy patronowała Gwardia Ludowa. Dlaczego?
O tym przeczytacie Państwo w piątkowym wydaniu "ITS" oraz jego czwartkowej odsłonie na tygodnikits.pl.