Hotel Ossa gości syndyka masy upadłościowej. Czy pójdzie pod młotek?

Czytaj dalej
Fot. Archiwum
Roman Bednarek

Hotel Ossa gości syndyka masy upadłościowej. Czy pójdzie pod młotek?

Roman Bednarek

Hotel Ossa może zostać sprzedany - w spółce działa już syndyk. Współwłaścicielka hotelu ma nadzieję, że dojdzie z bankiem do porozumienia.

W czerwcu w stan upadłości likwidacyjnej postawiona została firma Park Edukacji SA, która jeszcze do niedawna prowadziła w miejscowości Ossa pod Rawą Mazowiecką czterogwiazdkowy Hotel Ossa Congress & Spa. Orzeczenie w tej sprawie zostało wydane przez wydział gospodarczy Sądu Rejonowego dla Łodzi Śródmieście.

Postępowanie upadłościowe w łódzkim sądzie zostało wszczęte w grudniu ubiegłego roku na wniosek banku PKO BP, w którym spółka była zadłużona na ponad 162 mln zł tytułem niespłaconego kredytu. W lutym roku bieżącego bank wystawił wierzytelności na sprzedaż.

Małgorzata Chechlińska, wiceprezes spółki nie ukrywa, że orzeczenie sądu zaskoczyło ją, ponieważ od dłuższego czasu spółka prowadziła z PKO BP negocjacje w sprawie restrukturyzacji zadłużenia. Były one już na ukończeniu, zaś do uzgodnienia pozostały tylko szczegóły.

- Postępowanie sądowe szło swoim torem w trakcie negocjacji, a bank nie wycofał na czas swojego wniosku o upadłość - tłumaczy Małgorzata Chechlińska. - Odwołaliśmy się od tego postanowienia i mam nadzieję, że sąd zmieni swoją decyzję. Niewykluczone, że za dwa miesiące sprawa się wyjaśni.

Nasza rozmówczyni podkreśla, że jest to upadłość spółki, a nie hotelu Ossa, który prowadzi swoją normalną działalność i w tej chwili jest dzierżawiony przez Centrum Kongresowe Ossa. Problem w tym jednak, że to hotel jest zabezpieczeniem długu, więc to on będzie podlegał spieniężeniu w celu usatysfakcjonowania wierzyciela, czyli banku. Zresztą na terenie obiektu już działa syndyk masy upadłości.

- Moim zamiarem jest utrzymanie działającego hotelu w jak najlepszym stanie, ponieważ wiadomo, że dzięki temu osiągnie on wysoką cenę w przypadku sprzedaży - deklaruje syndyk Barbara Petryniak-Sidowska. - Dlatego utrzymałam też w mocy dzierżawę hotelu, aby obiekt mógł funkcjonować bez żadnych zakłóceń i dawał zatrudnienie 166 pracownikom.

W tej chwili trudno przewidzieć, kiedy zostanie ogłoszony przetarg na sprzedaż hotelu.

- Jestem na etapie sporządzania spisu inwentarza i wyceny majątku - tłumaczy syndyk Parku Edukacji. - Za wcześnie więc mówić o terminie przejęcia hotelu przez inny podmiot.

Małgorzata Chechlińska pochodzi z Warszawy, ale swoje życie osobiste związała z Podhalem, gdzie postanowiła rozwinąć własny biznes. Tam 26 lat temu stała się współzałożycielką spółki Grupa Trip, do której należą także hotele Belvedere, Litvor i Czarny Potok oraz restauracja Czarci Jar w Zakopanem.

W 2005 r. właściciele spółki podjęli decyzję o budowie w położonej wśród lasów Ossie czterogwiazdkowego hotelu, który miał być zapleczem konferencyjnym dla biznesu zlokalizowanego w Warszawie i Łodzi. Początkowo interes szedł dobrze, ale konkurencja rosła, a do tego lokalizowała podobne obiekty bliżej miejskich aglomeracji. Nic dziwnego zatem, że ośrodek hotelowo-konferencyjny w Ossie zaczął mniej zarabiać. Problemu wielkiego by nie było, gdyby nie ogromny kredyt zaciągnięty na jego budowę w PKO BP. Zwrotu tego właśnie kredytu domaga się teraz bank.

Roman Bednarek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.