Inverno Fitness to klub z prawdziwego zdarzenia [GALERIA]

Czytaj dalej
Fot. archiwum
Magdalena Grajnert

Inverno Fitness to klub z prawdziwego zdarzenia [GALERIA]

Magdalena Grajnert

Jeden karnet na dwie siłownie, duży wybór zajęć i urządzenia, których nie ma konkurencja - to siła Inverno. Wszystko w świetnej cenie.

Inverno Fitness Club przyciąga świetnym sprzętem i dobrą atmosferą ludzi niezależnie od wieku.

- Przychodzą do nas zarówno uczniowie szkół ponadgimnazjalnych, jak i osoby po 50-tce - mówi Michał Nicia, właściciel klubu. - Na przykład w zajęciach na trampolinach regularnie uczestniczy pani, która ma 73 lata!

Jeszcze kilka lat temu nie było takiej konkurencji, dziś rynek jest bardzo nasycony. Żeby przetrwać, trzeba mieć dużo do zaoferowania klientowi. Szef klubu wie o tym doskonale.

- Klientem zajmujemy się kompleksowo, ma do wyboru i siłownię, i fitness, a także nowości niedostępne u innych - mówi Michał. - Oferujemy m.in. innowacyjną metodę redukcji tkanki tłuszczowej i cellulitu - bieżnię z podciśnieniem, która redukuje wagę nawet o 6 kg po 10 treningach i zmniejsza garderobę o dwa numery!

Klienci chętnie korzystają także z sauny infrared, na podczerwień, która spala do 900 kalorii w ciągu 30 minut i regeneruje mięśnie po treningu. W dodatku redukuje cellulit i właściwie nie ma przeciwwskazań - prawie każdy może z niej skorzystać. Michał Nicia nie ustaje w poszukiwaniu nowości i uatrakcyjnianiu oferty.

- W tej chwili realizujemy program dla szkół organizując dni otwarte - wyjaśnia właściciel Inverno. - Wtedy uczniowie, absolwenci i nauczyciele korzystają z siłowni i fitness zupełnie za darmo, dodatkowo tego dnia mogą kupić karnet z 20 proc. rabatem. Odwiedzają nas po kolei wszystkie szkoły.

W wakacje klub planuje wprowadzić specjalną ofertę skierowaną do uczniów, którzy nie mogą pozwolić sobie na wakacje i zostają w mieście.

Jeśli ktoś chciałby zapoznać się z ludźmi, którzy tworzą Inverno - niebawem będzie doskonała okazja.

- W niedzielę, 25 czerwca zapraszam do Zaścianka Babie Lato w Ziemiarach - mówi Michał. - Od godz. 11 do późnych godzin wieczornych potrwa tam fit piknik. W programie bicie rekordów, turnieje i zawody. Nie trzeba się zapisywać, wystarczy do nas przyjechać. Do tego muzyka, koktajle i zdrowe posiłki. Zapraszamy całe rodziny!

Młody mężczyzna nie boi się wyzwań i jest perfekcjonistą. Doskonale radzi sobie na lokalnym rynku.

- Konkurencja jest motywująca, napędza i nakręca do robienia nowych rzeczy - przyznaje Michał Nicia.

Magdalena Grajnert

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.