Janusz Korwin-Mikke w Łowiczu (Zdjęcia)
Blisko 200 osób pojawiło się w sali kinowej Łowickiego Ośrodka Kultury, aby wziąć udział w spotkaniu z Januszem Korwin-Mikke. Kandydat ugrupowania KORWiN na Prezydenta RP nie zawiódł zebranych i jak zwykle pokazał się, jako błyskotliwy mówca.
Korwin-Mikke zapowiedział reformę polskiego wojska. Jego zdaniem składa się ono ze 100 tysięcy nibyżołnierzy. - Ostrzelanego wojska mamy ze sześć tysięcy, a generałów tyle, co chińska armia - uważa kandydat na Prezydenta RP. - Ja chcę mieć 100 tys. prawdziwych żołnierzy, a nie ludzi, którzy do wojska nie poszli po to, aby zabijać dla Polski, ale skusiła ich emerytura po 15 latach służby.
Przedstawiciel KORWiN zapowiedział też, że ogłosi Polskę krajem neutralnym sporze Ukrainy i Rosji. Uważa on, że nasz kraj jest obecnie "pachołkiem USA i częściowo Niemiec". - Zresztą widać to po naszej scenie politycznej: PO jest partią niemiecką, a PiS - amerykańską - dodaje polityk słynący z kontrowersyjnych wypowiedzi.
Europoseł przybliżył zebranym sytuację geopolityczną Polski. Przypomniał, że nasz kraj nie toczy z Rosją żadnego sporu. Natomiast i w Niemczech i na Ukrainie żywe są ruchy zmierzające do odebrania RP spornych terytoriów.
Janusz Korwin-Mikke zapowiedział też, że jako prezydent Polski będzie ułaskawiał osoby, które trafią za kratki za używanie lekkich narkotyków oraz alimenciarzy. Zapowiada także reformę polskiego wymiaru sprawiedliwości oraz likwidację podatku dochodowego.
Na zakończeniu spotkania w Łowiczu kandydat na Prezydenta RP przekazał pamiątkę do Muzeum Guzików w Łowiczu. Był to guzik od płaszcza, który zaginął podczas jednej z jego podróży.