Kampania "Ugryź to" nie wszystkim w smak

Bartosz Nowakowski

Budżet nowej kampanii promującej Święto Kwiatów, Owoców i Warzyw poprzez mobilnego busa wyniesie miasto 36 tys. złotych.

Po artykule o kwiatobusie w ub. numerze „ITS” odebraliśmy kilka telefonów. - Ten projekt jest zbędny i kosztowny. W mojej ocenie nikomu nie służy poza osobami, które biorą za niego pieniądze. Odnoszę też wrażenie, że w ten sposób ratusz chciał przypieczętować przyjaźń z fundacją Zakochani w Pomaganiu - mówi nam jedna z Czytelniczek (dane do wiad. red.)

Sprawa dotyczy nowej kampanii promocyjnej Skierniewickiego Święta Kwiatów Owoców i Warzyw, którą urząd miasta wdrożył na początku sierpnia. Nowością jest mobilny bus, zwany kwiatobusem, który w ciągu półtora miesiąca odwiedzi 23 miasta wraz z namiotem, gdzie mieszkańcy będą mogli zapoznać się ze skierniewicką imprezą. Celem kampanii jest przyciągnięcie jeszcze większej liczby uczestników na święto kwiatów. Ile będzie kosztował projekt „Ugryź to” z kwiatobusem w tle ?

- Budżet kampanii zamknie się w kwocie około 36 tysięcy złotych - mówi Przemysław Rybicki, rzecznik prasowy urzędu miasta.

Za realizację zadania w terenie jest odpowiedzialny trzyosobowy zespół, który współpracuje z ratuszem. Według danych ratusza „koszt osobowy nie przekroczy kwoty 15 tysięcy złotych”.

- Średnio namiot odwiedza 70-100 osób w miastach - mówi Tomasz Gołębiewski, koordynator projektu w terenie. Pojawiły się też głosy, że godziny odwiedzin miast nie są odpowiednio dobrane. - Urzędy podpowiadają nam, o której najlepiej pojawić się na miejscu - ucina Tomasz Gołębiewski.