Kandydaci na burmistrza Rawy mówią o mieście-sypialni
Od dzisiaj, co tydzień aż do wyborów, będziemy zadawali kandydatom na burmistrza, pytania dotyczące ważnych dla mieszkańców spraw. Dzisiaj kandydaci na burmistrza Rawy Mazowieckiej odpowiadają, co zamierzają zrobić, aby Rawa przestała mieć status miasta-sypialni oraz żeby rawianie nie musieli dojeżdżać do pracy w Warszawie, Łodzi czy Mszczonowie.
Eugeniusz Góraj, obecny burmistrz Rawy Mazowieckiej:
- Większość mieszkańców Rawy Mazowieckiej pracuje na miejscu i z roku na rok ma szersze możliwości wyboru pracodawcy. W ostatnich latach w Rawie powstało wiele nowych firm: FAM, MGL, quick-mix, Tabo, Partners, Pepco. Nowe miejsca pracy stworzyło również targowisko miejskie. Zatrudnienie zwiększają przedszkola, szkoły, przedszkola niepubliczne. Kolejne kilkadziesiąt osób znalazło zatrudnienie na miejskiej pływalni Aquarium, w nowo otwartym żłobku Tuptuś, w zakładzie ZGO Pukinin RIPOK.
Wzrosła również liczba małych podmiotów gospodarczych. W roku 2002 w mieście funkcjonowały 2152 firmy, a na koniec roku 2013 było zarejestrowanych 2304. Stały wzrost liczby podmiotów wskazuje na dobrą adaptację przedsiębiorców do zmieniających się wymogów rynku, a w szczególności w aktywnym w Rawie sektorze usług.
Kolejne miejsca pracy to niedawno powstała Spółdzielnia Socjalna i Zakład Aktywizacji Zawodowej, który umożliwia osobom niepełnosprawnym włączenie do rynku pracy. Powyższe potwierdzają statystyki dotyczące poziomu bezrobocia. W roku 2002 w powiecie rawskim było 3939 bezrobotnych (14,4%), a w Rawie 1779, przy stopie bezrobocia dla województwa łódzkiego na poziomie 18%. Dla porównania, na koniec sierpnia 2014 r., stopa bezrobocia dla powiatu wynosiła 7,8% (1607 osób), dla Rawy 6% (688 osób), a dla województwa łódzkiego 12,4 %. Bezrobocie w Rawie jest najniższe w regionie od kilkunastu lat.
Priorytetem dla mnie jest kontynuacja tego pozytywnego trendu, tj. utrzymanie już istniejących miejsc pracy, pozyskanie nowych inwestorów oraz rozwój przedsiębiorczości. W najbliższej przyszłości zatrudnienie zwiększy firma Elsam, w wyniku rozbudowy zakładu pracę w firmie znajdzie 25 osób. Firma MGL już otrzymała zezwolenie z ŁSSE na zatrudnienie 10 osób, podobnie firma quick-mix. Wkrótce działalność rozpocznie firma Italian Paper (Tereny Przemysłowe Mszczonowska). Przy ul. Przemysłowej w budowie jest hala firmy Ditta Seria. Firma zatrudni kolejne 35 osób. Zatrudnienie zwiększa firma Contact Center, a firma Partners otwiera trzecią zmianę. Do końca roku 2013 zostanie zagospodarowana również hala produkcyjna po firmie Kingspan. Przewidywany poziom zatrudnienia w nowym zakładzie to 120 osób i możliwość kooperacji z mniejszymi rawskimi firmami.
Takie efekty mogę osiągać dzięki stałej współpracy z najważniejszymi instytucjami w kraju odpowiedzialnymi za rozwój gospodarczy. Odbywa się to poprzez ciągłe kontakty z Wiceminister Gospodarki, Iloną Antoniszyn-Klik, Wiceprezesem Zarządu PAIiIZ Moniką Piątkowską czy Prezesem Zarządu ŁSSE Tomaszem Sadzyńskim.
Rawianie, zwłaszcza ci dobrze wykształceni i będący wysokiej klasy specjalistami często realizują się zawodowo w dużych centrach gospodarczych. Moim zadaniem jest stwarzanie jak najlepszych warunków do pracy i życia dla tych mieszkańców, którzy wiążą swoją przyszłość z Rawą.
Adam Iwaszkiewicz, obecnie prezes Rawsko-Mazowieckiej Spółdzielni Mieszkaniowej:
- Spróbuję odpowiedzieć na pytanie tzn.: Co zrobić, by zmienić wizerunek Rawy z miasta „sypialni” na miasto tętniące życiem?
1. W mieście działa 13 dużych marketów z kapitałem zagranicznym oraz 19 banków - tylko handel i usługi. To nie kierunek na rozwój miasta. Mieszkańcy muszą uciekać za chlebem do większych miast. Są tanią siłą roboczą również u okolicznych sadowników bez osłon socjalnych. Niezbędnym staje się pozyskiwanie kapitału krajowego i zagranicznego na przywrócenie przemysłu w przeszłości związanego z Rawą, co wyróżniało miasto (przemysł precyzyjny i metalowy, odzieżowy, mięsny i owocowo-warzywny). Podatki trafią do kasy miasta, za które można tworzyć kolejne miejsca pracy i godnie wynagradzać. Zamienić Rawę na miasto sprzed 16 lat.
2. Utrzymać drobny handel rodzinny, gdzie pracują całe rodziny. Tam oferowane są towary o wyższej jakości. Upadek kolejnego sklepiku to następni bezrobotni.
3. Ludzie szukają pracy poza Rawą, gdyż płace oferowane w mieście są głodowe, niewystarczające na wysokie opłaty za media, co jest zauważalne we wzroście zadłużeń. Około 1/3 rodzin boryka się z zaległościami w opłatach, nie mówiąc o godnym życiu.
4. Należy sięgnąć maksymalnie do wszystkich możliwych form pomocy tj. PUP i PFRON. Uzyskane środki przeznaczyć na zatrudnienie osób w ramach m.in. funduszu interwencyjnego oraz innych form finansowego wsparcia tworząc zatrudnienie dla wszystkich grup społecznych. Zakłady zatrudniające powyżej 20 pracowników ponoszą duże opłaty na PFRON. Są tam duże środki do pozyskania dla osób z orzeczeniem o stopniu niepełnosprawności. Uzyskane oszczędności, a także większe wpływy z podatków od płac zasilą budżet miasta.
5. Pozyskiwać środki i rozwijać wszelkie spółdzielcze formy działalności usługowo-wytwórczej o różnym stopniu specjalności, by każdy czuł się tam dobrze, bezpiecznie i nie pracował jak niewolnik.
To moim zdaniem tylko część zadań stojąca przed burmistrzem i Radą Miasta, aby w mieście nie było marazmu i zastoju.
Wojciech Kubicki, obecnie nauczyciel w LO w Rawie Mazowieckiej:
- Sypialnia to przecież bardzo przyjemne miejsce. Zupełnie poważnie jednak, dostrzegam ten problem, który rzeczywiście przyczynia się do zmniejszania populacji naszego miasta. Niektórzy mogą powiedzieć, że dopóki podatki płacone są w Rawie to pół biedy. Ja tak nie uważam. Jeżeli ktoś ¾ doby spędza w Warszawie, to również tam wydaje dużo pieniędzy. Zarabiają tamtejsze restauracje, tamtejsze stacje benzynowe, kioski z gazetami itd. Z jednej strony na pewno nie przebijemy Warszawy w ilości oferowanych miejsc pracy czy wysokości zarobków. Taki jest po prostu trend w Polsce i na świecie. Metropolie „wsysają” ludzi i powodują swoiste wyludnienie okolic. Możemy jednak na pewno konkurować z Mszczonowem, czy innymi mniejszymi ośrodkami. W naszym programie jest zapis o możliwości stworzenia obszaru o obniżonych opłatach na rzecz miasta (podatkach lokalnych), aby mogły tam powstawać nowe firmy, nowe miejsca pracy. Myślę, jednak, że niezbędne są długofalowe działania promocyjne przede wszystkim. Trzeba zaprezentować Rawę, jako miejsce, gdzie można prowadzić biznes, ale również jako bardzo dobre miejsce do życia. Powinniśmy promować możliwość prowadzenia niewielkich firm, na przykład internetowych. Do prowadzenia sprzedaży przez internet, czy usług graficznych lub projektowych nie potrzebujemy biur ani magazynów w wielkim mieście. U nas te powierzchnie już są. Musimy poprawić infrastrukturę teleinformatyczną, musimy ożywić centrum miasteczka, musimy wciąż uatrakcyjniać nasze atuty – Zalew Tatar, dobre szkoły, przedszkola, musimy pozbyć się kompleksu prowincjuszy i z taką ofertą wyjść na zewnątrz. Już teraz znam osoby mieszkające w Skierniewicach czy Tomaszowie a pracujące w Rawie. Myślę, że może być ich coraz więcej. Nie spowodujemy od razu, że w Rawie znajdzie się praca dla wszystkich rawian, którzy teraz zarabiają w Warszawie, ale możemy spowodować, że oni na pewno się z naszego miasta nie wyprowadzą. Może również przekonają swoich znajomych, aby spróbowali u nas zakładać własny biznes.
Dariusz Misztal, prywatny przedsiębiorca w Rawie Mazowieckiej:
- Sytuacja na rynku pracy w Rawie Mazowieckiej po zamknięciu większości dużych przedsiębiorstw produkcyjnych stała się bardzo trudna. Rawa ma dogodne położenie i połączenie z siecią komunikacyjną kraju i wciąż spore zasoby wykwalifikowanej siły roboczej, dlatego należy podjąć intensywne wysiłki w celu stworzenia systemu zachęt dla inwestorów oraz bezpośredniego udziału w rywalizacji o inwestycje. Władze miasta powinny zadbać o infrastrukturę, stanowiącą jeden z najważniejszych czynników rozpatrywanych przez producentów, szukających lokalizacji dla nowych zakładów produkcyjnych.
Należy wyprowadzić ruch tranzytowy z miasta, poprzez dokończenie systemu obwodnic oraz rozbudowę dróg dojazdowych do terenów inwestycyjnych.
We współpracy z powiatem i gminą podejmiemy starania o udoskonalenie bezprzewodowej sieci teleinformatycznej na terenie całego powiatu, co znacznie poszerzy możliwości samozatrudnienia.
Wizerunek Rawy Mazowieckiej przy pozyskiwaniu nowych inwestorów na pewno wzbogacą:
- budowa nowego szpitala oraz zatrudnianie wysoko wykwalifikowanych kadr medycznych,
- wsparcie przy budowie tanich mieszkań oraz mieszkań socjalnych i komunalnych,
- wspolnie z powiatem stworzenie programu odbudowy szkolnictwa zawodowego i pomaturalnego.
- rozszerzenie współpracy pomiędzy szkolnictwem i przedsiębiorstwami,
- wsparcie dla przemysłu przetwórstwa spożywczego (owoców, mięsa),
- wsparcie dla inwestycji agroturystycznych (we współpracy z gminami i powiatem).
Zebrała: Anna Popłońska
