Bez prądu, ciepłej wody i ogrzewania kilka godzin musieli spędzić mieszkańcy między innymi wieżowców przy ulicy Sucharskiego. W SSM tłumaczą, że wyłączenia były planowane, ale w trakcie prac doszło do niespodziewanych utrudnień.
Piątkowe popołudnie (18.12) nie dla wszystkich mieszkańców Skierniewic oznaczało spokojne rozpoczęcie weekendu. Część osób, po powrocie z pracy zastała ciemne mieszkania, bez ogrzewania i ciepłej wody. Dotyczyło to między innymi wieżowców przy ul. Sucharskiego.
- Wracamy z zakupami, a tu nie działają windy, wszędzie jest ciemno. Wiem, że zapowiadano wyłączenia, ale prąd miał być już o godzinie 16 - żaliła się przed godz. 18 jedna z mieszkanek wieżowca.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł tygodniowo.
już od
2,46 ZŁ /tydzień