Strażnicy łowickiego więzienia, policja i straż pożarna mieli pełne ręce roboty. Nie dość, że grupa osadzonych zabarykadowała się w jednym z więziennych pomieszczeń, to jeszcze wybuchł pożar, a przed bramą zakładu penitencjarnego zebrała się grupa pseudokibiców, która domagała się zwolnienia ich przywódcy.
Choć kłęby czarnego dymu, policyjne radiowozy i strażackie wozy bojowe zaniepokoiły mieszkańców łowickiego Przedmieścia, to na szczęście były tylko elementem ćwiczeń w Zakładzie Karnym.
- Zakres manewrów obejmował kompleksowe ćwiczenia przeprowadzone siłami własnymi, w tym Grupy Interwencyjnej SW w Łodzi oraz jednostek współdziałających – informuje Robert Stępniewski, oficer prasowy ZK Łowicz. - Razem z policjantami oraz funkcjonariuszami SW współdziałały dwa zastępy strażaków.
Przedstawiciel ZK Łowicz zapewnia, że ćwiczenia zakończyły się sukcesem. Z ramienia PSP w Łowiczu brał w nich udział Zbigniew Bródka, mistrz olimpijski z Soczi.