Klinika Paleya w Skierniewicach: Lobbowali w NFZ, by powstało centrum otropedii
Aby powstało Europejskie Centrum Ortopedii Dziecięcej, NFZ musi finansować zabiegi. A Fundusz powinien być tym zainteresowany, bo kilkakrotnie obniżyłby koszty leczenia dzieci.
W poniedziałek, 4 kwietnia dr Dror Paley, tuż po zakończeniu konsultacji w Skierniewicach, pojechał do centrali Narodowego Funduszu Zdrowia w Warszawie. Podczas spotkania rozmawiano między innymi o planach budowy Europejskiego Centrum Ortopedii Dziecięcej w Skierniewicach. Sławnemu chirurgowi, znanemu z nowatorskich metod wydłużania kości dziecięcych kończyn, towarzyszyła prezes Fundacji Zdrowia i Kultury Kochaj Życie Małgorzata Nowotnik oraz prezydent Skierniewic Krzysztof Jażdżyk.
Zapytana o stanowisko dotyczące planów budowy kliniki ortopedycznej w Skierniewicach, rzecznik prasowy NFZ Sylwia Wądrzyk odpowiedziała nam lakonicznie: - Głównym tematem spotkania była kwestia planowanego leczenia dzieci poza granicami kraju...
Z odpowiedzi tej mogłoby wynikać, że NFZ nie jest zainteresowany budową w Skierniewicach pierwszej w Europie i drugiej na świecie tego rodzaju kliniki.
- To było pierwsze spotkanie w tej sprawie, więc nie mogło być żadnych konkretów - uspokaja Małgorzata Nowotnik, prezes fundacji, która wzięła na swoje barki sprawę budowy kliniki w Skierniewicach. - Przekazaliśmy przedstawicielom NFZ plany budowy Europejskiego Centrum Ortopedii Dziecięcej i według mnie pomysł tej inwestycji wzbudził zainteresowanie funduszu. Jest duża szansa, że otrzymamy wsparcie dla tej koncepcji.
Wsparcie NFZ dla inwestycji miałoby przede wszystkim polegać na finansowaniu przez tę instytucję zabiegów wydłużania kości polskich dzieci, wykonywanych w skierniewickiej klinice po jej wybudowaniu.
- Ten warunek musi być spełniony, aby klinika w ogóle mogła powstać - mówił podczas spotkania profesor Jarosław Deszczyński, dyrektor bródnowskiego szpitala w Warszawie, współpracujący z fundacji Kochaj Życie. - Bez tego finansowania idea budowy placówki traci sens. W tej chwili NFZ pokrywa koszty zabiegów, wykonywanych dla chorych polskich dzieci w klinice w West Palm Beach na Florydzie.
Prezydent Skierniewic Krzysztof Jażdżyk, podobnie jak prezes fundacji Kochaj Życie, wyniósł pozytywne wrażenia ze spotkania.
- NFZ jest oczywiście zainteresowany powstaniem skierniewickiej kliniki chociażby z tego względu, że będzie ponosił znacznie mniejsze koszty leczenia w niej. Zapłaci nawet kilkakrotnie mniej niż za zabiegi wykonywane na Florydzie - tłumaczy prezydent. - A przecież płaci za nie teraz i będzie płacił w przyszłości. Nie mogło być innej odpowiedzi ze strony NFZ, bo klinika w Skierniewicach powstanie za około trzy lata, więc rzeczywiście głównym tematem spotkania musiały być sprawy finansowania zabiegów na Florydzie przez najbliższy okres. Poza tym coraz więcej mówi się o likwidacji NFZ, trudno zatem wypowiadać się o tym, co będzie za kilka lat, skoro ta instytucja może wtedy już nie istnieć i trzeba będzie szukać innej ścieżki finansowania zabiegów - dodaje prezydent Jażdżyk.
Klinika ma powstać na działce o powierzchni 1,8 ha, położonej nad rzeką przy ul. 26. Dywizji Piechoty. List intencyjny, podpisany przez prezydenta Skierniewic i prezesa fundacji Kochaj Życie przewiduje, że budowa zostanie zakończona w terminie najwyżej pięciu lat od nabycia działki przez fundację.
- Już zaczęliśmy zbierać pieniądze na to przedsięwzięcie - mówi prezes Małgorzata Nowotnik. - Szukamy sponsorów strategicznych, ale też każdy obywatel może się przyczynić do powstania kliniki, w Skierniewicach, przekazując 1 proc swojego podatku dla fundacji.
Dla zainteresowanych podajemy KRS Fundacji Zdrowia i Kultury: 0000280475, koniecznie z dopiskiem „Europejskie Centrum Ortopedii Dziecięcej”.