Kobieta z pasją i sercem [GALERIA]
Beata Trochonowicz zajęła 3. miejsce w Łódzkiem i 1. miejsce w regionie w plebiscycie „DŁ”. Znajomi mówią o niej, że jest wulkanem energii, a dobę potrafi dowolnie rozciągać.
W plebiscycie „Dziennika Łódzkiego” na Kobietę Przedsiębiorczą Województwa Łódzkiego 2016 w kategorii działalność społeczna/kulturalna/oświatowa Beata Trochonowicz zajęła pierwsze miejsce w regionie i trzecie w województwie łódzkim. Świetny wynik zawdzięcza przede wszystkim swoim uczniom.
Od dziecka chciała uczyć
Aktywna i pełna energii dziewczyna wiedziała, że chce zostać nauczycielką.
- Dzieci z podwórka były moimi pierwszymi wychowankami, miałam własnoręcznie zrobiony dziennik i prowadziłam lekcje - wspomina laureatka plebiscytu.
Beata Trochonowicz ukończyła pedagogikę w Akademii Podlaskiej w Siedlcach. Pierwszą pracę dostała w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Skierniewicach.
- Wtedy podjęłam studia podyplomowe z zakresu oligofrenopedagogiki i rozszerzyłam swoje kwalifikacje - mówi pani Beata. W szkole prowadzi pracownię ceramiki, w której uczniowie zgłębiają tajniki tworzenia w glinie. Pod jej kierunkiem powstają ciekawe wyroby użytkowe i dekoracyjne.
Praca z dziećmi, które mają szczególne potrzeby, nie należy do łatwych.
- Jestem tak aktywną osobą, że po prostu się do niej nadaję - śmieje się pani Beata. - Poza tym to jest tak, że te dzieci naprawdę na mnie czekają, a praca z nimi jest szczególnie satysfakcjonująca. Są wdzięczne i potrafią pięknie podziękować.
Nauczycielka prowadzi zajęcia przysposabiające do pracy w szkole zawodowej oraz arteterapię. Pracuje z uczniami z niepełnosprawnością intelektualną w różnym stopniu.
Po pracy w szkole nie wraca prosto do domu.
- Od lat prowadzę własną działalność, mam pracowników i każdego dnia muszę zajrzeć do firmy - tłumaczy. Sporo czasu poświęca także Fundacji Pomocy Społecznej „Chodźmy Razem”, będąc członkiem zarządu.
- Opiekuję się rodzinami, które mają trudności materialne, pozyskuję sponsorów, rozwożę paczki na Boże Narodzenie i współorganizuję Dzień Dziecka - wymienia laureatka plebiscytu na Kobietę Przedsiębiorczą Województwa Łódzkiego.
Wydawać by się mogło, że przy tak napiętym planie dnia o czasie dla siebie nie może być mowy. A jednak...
- Jestem osobą bardzo dobrze zorganizowaną, więc mam czas i dla siebie, i dla rodziny oraz przyjaciół - mówi Beata Trochonowicz.
Pasją rodziny są wyjazdy, na które wybierają się wspólnie. Jednym z ulubionych kierunków są polskie góry zimą i obowiązkowe, białe szaleństwo na stoku. - Nie mamy jednego, ulubionego miejsca i co roku wyjeżdżamy w inne - słyszymy.
Skierniewiczanka chętnie sięga po książki, szczególnie te o tematyce wojennej.
- Pasjonuje mnie druga wojna światowa, głównie czytam książki o Holokauście - mówi.
W tak muzykalnej rodzinie nie może zabraknąć koncertów, których z przyjemnością słuchają wszyscy domownicy. Synowie Trochonowiczów to 18-letni Piotr, uczeń technikum informatycznego i 13-letni Tomek, pasjonat zwierząt.
- W domu mamy patyczaki, straszyki, drewnojady, świerszcze, żuki z różnych stron świata, gekony lamparcie i kota - wymienia laureatka.
Beata i Sławomir to zgodny duet, w którym nikt nie walczy o dominację w związku.
- Wszystko robimy razem - mówi kobieta. - Jeśli mamy wolny czas, pomagamy sobie w obowiązkach - mówi. Nasza laureatka dziękuje wszystkim za głosy.
- Rodzinie, sąsiadom, znajomym, koleżankom i kolegom z pracy, rodzicom, a przede wszystkim uczniom - mówi Beata Trochonowicz. Szczególne podziękowania kieruję do „Pączka” - dodaje tajemniczo pani Beata.