Kobieta zmarła podczas porodu w łowickim szpitalu. Przyczyny śmierci bada prokuratura
Prokuratura Rejonowa w Łowiczu prowadzi śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci rodzącej kobiety. 40-latka zmarła 12 lutego w Zespole Opieki Zdrowotnej w Łowiczu. Zawiadomienie o przestępstwie złożył mąż mieszkanki powiatu łowickiego.
- Kobieta zgłosiła się do miejscowego szpitala pod koniec ubiegłego tygodnia – informuje Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Na ten dzień zaplanowano poród metodą cesarskiego cięcia. Około południa lekarz wcześniej prowadzący ciążę przystąpił do zabiegu.
W wyniku komplikacji, prawdopodobnie na skutek wstrząsu krwotocznego, o godzinie 16.45 kobieta zmarła. Dziecko urodziło się żywe i jego stan zdrowia jest dobry.
Tego samego dnia mąż kobiety złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Dopatruje się on nieprawidłowości w działaniu służb medycznych. Jak podał, w momencie przyjmowania do szpitala żona nie zgłaszała dolegliwości. Wcześniej kobieta urodziła już dwoje dzieci.
Śledczy zabezpieczyli dokumentacje medyczną. We wtorek, 16 lutego odbędzie się sekcja zwłok kobiety.
- Planowane są kolejne czynności dowodowe, a zwłaszcza przesłuchania – informuje przedstawiciel łódzkiej prokuratury. - W dalszej kolejności dla oceny prawidłowości działania lekarza prowadzącego i pracowników miejscowego szpitala, gdzie odbywał się poród najprawdopodobniej konieczne będzie zasięgnięcie specjalistycznej opinii.
Szerzej w środowym wydaniu "Dziennika Łódzkiego".