Kolejni repatrianci z Kazachstanu zamieszkali w Łowiczu

Rafał Klepczarek

Kolejna rodzina z Kazachstanu na zaproszenie władz miasta osiedliła się w Łowiczu. Są to potomkowie Polaków, którzy na rozkaz Stalina w 1937 roku zostali przesiedleni z terenów przedrozbiorowej Rzeczpospolitej Obojga Narodów w głąb Związku Radzieckiego.

Nestorem rodu jest Piotr Anglikowski, którego córka i jej rodzina od 2015 roku już mieszkają w Łowiczu. Jego syn Oleg przyjechał z żoną Tatianą oraz ich 13-letnią córką Anitą.

Mąż Tatiany, która z zawodu jest fryzjerką, pracował w charakterze kierowcy i przejazdem był już w naszym kraju. Pozostali członkowie rodziny Anglikowskich przybyli do ziemi ich przodków po raz pierwszy.

Repatrianci z Kazachstanu zamieszkają w przygotowanym przez miasto trzypokojowym mieszkaniu w bloku na osiedlu Kostka. Lokal ten miasto wyremontowało z rządowych funduszy pozyskanych z Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. W sąsiednim bloku na tym samym osiedlu mieszka repatriancka rodzina spokrewniona ze świeżo przybyłą z Kazachstanu czteroosobową familią.

Repatriantów powitał burmistrz Krzysztof Kaliński, który jest dumny z tego, iż Łowicz jest liderem wśród tej wielkości miast w repatriowaniu na ojczystą ziemię potomków Polaków, rzuconych przez historyczną zawieruchę tysiące kilometrów od kraju przodków.

Rodzina Anglikowskich jest szesnastą, którą sprowadzono do miasta nad Bzurą i na pewno nie ostatnią.