Kolizja po koncercie Anity Lipnickiej w Skierniewicach

Czytaj dalej
Fot. PSP Skierniewice
burz

Kolizja po koncercie Anity Lipnickiej w Skierniewicach

burz

Samochód, którym Anita Lipnicka wracała z koncertu w Skierniewicach, zderzył się z fiatem cinquecento. Piosenkarce nic się nie stało.

W piątek, 4 marca około godziny 21.50 na skrzyżowaniu ulicy Łowickiej i Armii Krajowej w Skierniewicach zderzyły się dwa samochody osobowe. Według wstępnych ustaleń policji, gdy jadący od strony mostu fiat cinquecento, kierowany przez 58-letnią mieszkankę Skierniewic wjechał na skrzyżowanie, w jego tył uderzył volvo, którym wracała z koncertu Anita Lipnicka. Piosenkarka, drugi pasażer oraz kierowca volvo (39-letni obywatel Wielkiej Brytanii), a także kierująca fiatem 58-latka zostali przewiezieni do szpitala na badania, a potem zwolnieni do domu.

– Oboje kierowcy twierdzą, że wjechali na skrzyżowanie mając zielone światło. Trwa postępowanie wyjaśniające przyczyny i przebieg tego zdarzenia – informuje Justyna Florczak-Mikina z KMP w Skierniewicach.

W piątek od godziny 19 godziny do 20.30 Anita Lipnicka występowała w skierniewickim kinoteatrze Polonez na koncercie promującym jej ostatni solowy album „Vena Amoris”.

– Wyjeżdżali ze Skierniewic bardzo zadowoleni z koncertu, pani Anita dostała piękne kwiaty, rozdawała autografy, robiła sobie zdjęcia z fanami. Po badaniach w szpitalu wszyscy odjechali drugim autem, w sobotę Anita Lipnica ma koncert we Wrocławiu – poinformował nas Adam Michalak ze skierniewickiego Centrum Kultury i Sztuki.

Uzupełnienie
W sobotę Anita Lipnicka napisała na Facebooku:
Kochani, wbrew temu co donoszą media, chciałam wszystkich poinformować, że mam się dobrze i jestem w drodze do Wrocławia, gdzie gram dziś koncert. Wypadek w Skierniewicach faktycznie miał wczoraj miejsce, jednak ja nie prowadziłam auta ani też nie jechaliśmy na czerwonym świetle. Do zderzenia doszło z winy kierowcy drugiego samochodu poruszającego się przez skrzyżowanie w nieprawidłowy sposób. Wszyscy uczestnicy wypadku wyszli z kolizji bez poważnych obrażeń. Moje auto do kasacji. Ale to tylko auto:)
Pozdrawiam i do zobaczenia na najbliższych koncertach!
Anita

burz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.