Koniec śledztwa w sprawie Klasyka
Skierniewicka prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie Zespołu Szkół im. ks. Stanisława Konarskiego. Nie dopatrzyła się znamion przestępstwa.
Skierniewicka prokuratura zakończyła postępowanie w sprawie Zespołu Szkół im. ks. Stanisława Konarskiego, jednej z najbardziej renomowanych placówek oświatowych w mieście w województwie.
- W trakcie śledztwa nie ujawniono nic, co wskazywałoby na możliwość popełnienia przestępstwa, więc postępowanie zostało umorzone - informuje Anna Kuziemska-Wawrzko, zastępca prokuratora rejonowego.
To już drugie postępowanie przeciwko skierniewickiemu Klasykowi, które prokuratura umorzyła. Po pierwszym do śledczych dotarł anonim, z którego wynikało, że sfałszowano umowę z wykonawcą remontu jednego z pomieszczeń szkolnych i prokuratura postanowiła wrócić do sprawy.
Ponowne wszczęcie postępowania miało dość burzliwy charakter, ponieważ ostatniego dnia tegorocznych ferii zimowych na zlecenie prokuratora w szkole pojawili się funkcjonariusze policji, co mocno wzburzyło lokalną opinię publiczną. Mundurowi przeszukali gabinet dyrektora i zabrali kilka komputerów. Po kilku dniach komputery wróciły do szkoły. W trakcie ostatniego postępowania do prokuratury wpłynęły kolejne anonimy informujące o rzekomych nieprawidłowościach w szkole.
Prawdopodobnie sprawa jest rezultatem konfliktu, jaki rozgorzał w Klasyku po objęciu stanowiska dyrektora szkoła przez ksi. Piotra Karpińskiego. W wyniku tego konfliktu część kadry pedagogicznej szkoły musiała pożegnać się z pracą.