Konkurs na dyrektora szpitala w Skierniewicach: Kto idzie po tort
Jolanta Kręcka, Wiesław Kosonóg czy Leszek Trębski - to najczęściej wymieniane osoby Mówi się też o Jacku Sawickim.
Po niespełna trzech miesiącach od odwołania Jacka Sawickiego z funkcji dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Skierniewicach ruszyła procedura konkursowa. Komisji przewodniczy wicemarszałek Łódzkiego Dariusz Klimczak.
- Urząd Marszałkowski wysuwa 3 do 6 osób, w tym lekarza, w skład komisji wchodzi też jeden przedstawiciel rady społecznej szpitala - mówi Tomasz Włodkowski z działu prasowego Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi.
Wśród nazwisk, które najczęściej pojawiają się na przedkonkursowej giełdzie, znajduje się Jolanta Kręcka, odwołana dyrektor oddziału NFZ w Łodzi.
- W tej chwili nie podejmuję żadnych decyzji, do 31 sierpnia pracuję jeszcze w NFZ - mówi odwołana dyrektor. - Myślę jednak, aby wrócić do zawodu lekarza, nie do zarządzania.
Eugeniusz Furman, krótko pełniący obowiązki dyrektora przed Jackiem Sawickim, nie wyklucza udziału w konkursie, choć na razie się nim nie interesował. Natomiast Wiesław Kosonóg, prezes Kwiaciarskiego Zakładu Doświadczalnego w Nowym Dworze, startować w konkursie prawdopodobnie będzie.
- Na pewno nie jest to wyzwanie przerastające moją wiedzę i doświadczenie - mówi. - Żałuję, że nie skorzystałem z propozycji zmiany miejsca pracy dwa lata temu właśnie na skierniewicki szpital. Szkoda mi tej placówki, w której nie wykorzystuje się pieniędzy trafiających tu z Łodzi.
Leszek Trębski, prezes rawskiego TBS, zdecydowanie zaprzecza pogłoskom, że ma zamiar starać się o fotel dyrektora szpitala.
- Umówiłem się z burmistrzem Misztalem, że będę w Rawie realizował zadania dotyczące budownictwa socjalnego i dałem słowo - a ja słowa dotrzymuję - podkreśla.
Ponieważ termin ogłoszenia konkursu przesuwa się w czasie, w Skierniewicach pojawiły się pogłoski, że urząd marszałkowski może uchylić decyzję o odwołaniu Jacka Sawickiego i przywrócić go na stanowisko. Urząd marszałkowski takiemu rozwiązaniu stanowczo zaprzecza. Były dyrektor mógłby też startować w konkursie.
- Teoretycznie, ale byłoby to dość dziwne - mówi Tomasz Włodkowski.
Pełniąca obecnie obowiązki dyrektora Dorota Witkowska będzie sprawować tę funkcję do chwili wyłonienia szefa szpitala. Możliwe, że na dłużej zajmie dyrektorski fotel.
- Dorota Witkowska weźmie udział w konkursie - potwierdza Paweł Bruger, rzecznik szpitala.