Krótsza podróż koleją ze Skierniewic do Warszawy
Zgodnie z nowym rozkładem jazdy od 14 grudnia podróż ze Skierniewic do Warszawy ma potrwać godzinę. Czy tak rzeczywiście będzie?
Zgodnie z nowym rozkładem jazdy pociągów, który wejdzie w życie w niedzielę 14 grudnia, pociągi ze Skierniewic do Warszawy będą jeździć tylko godzinę. Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., potwierdza: tak, to efekt prac modernizacyjnych PLK.
- Pociągi będą korzystały z dwóch nowych torów dalekobieżnych na odcinku Grodzisk Mazowiecki - Pruszków - informuje Mirosław Siemieniec. - Te tory są już od dziś otwarte. Dwa nowe tory zostały również zbudowane na odcinku Skierniewice - Żyrardów. Łącznie w trakcie inwestycji zbudowaliśmy już około 80 km nowych torów. Zbudowaliśmy też 45 wiaduktów, mostów i przepustów, rozpięliśmy 75 km nowej sieci trakcyjnej. Powstało też 10 nowych peronów. Teraz budujemy nowe tory na odcinku liczącym nieco ponad 10 km między Żyrardowem a Grodziskiem Mazowieckim. Najważniejszym efektem dla pasażera będzie skrócenie czasu przejazdu. Obecnie w rozkładzie jazdy najszybszy pociąg z Łodzi do Warszawy dociera w dwie godziny. 14 grudnia ten czas skraca się o około pół godziny. Z kolei pierwszy poranny pociąg ze Skierniewic do Warszawy Centralnej dociera wedle rozkładu w jedną godzinę i 20 minut. W nowym rozkładzie ten czas wynosi 55 minut - wylicza rzecznik.
Nie wszyscy jednak w te wyliczanki wierzą. Jeden z naszych Czytelników, osoba pracująca na kolei twierdzi, że rzeczywistość nie wygląda tak różowo i na razie nie ma co liczyć na dojazd do stolicy w godzinę. Do każdorazowego przejazdu trzeba doliczyć nawet do 20 minut.
Czytelnik pisze: "Szlak Grodzisk Mazowiecki - Żyrardów: jeden tor nieczynny i nie ma szans na zakończenie prac do 14 grudnia. Jazda będzie się odbywać po jednym torze, nie działają semafory samoczynnej blokady liniowej co oznacza, że każdy pociąg na stacji Żyrardów lub Grodzisk musi czekać około 15 minut, aby wcześniejszy przejechał ten odcinek. Dopiero wtedy może być wyprawiony drugi pociąg. Ponadto na odcinku Żyrardów - Grodzisk niesprawna jest sygnalizacja przejazdowa na trzech przejazdach drogowych, obiowiązują ograniczenia prędkości dla pociągów do 15 km/h.(...)
I dalej: "Szlak Żyrardów - Radziwiłłów: czynne dwa tory po modernizacji. Niestety, niesprawna jest sygnalizacja przejazdowa na pięciu przejazdach, konieczność hamowania pociągu z prędkości 120 km/h do 15 km/h. Generuje to opóźnienie około 10 minut".
Jędrzej Lenarcik z nieformalnej grupy "Łódź-Warszawa ciężka przeprawa" twierdzi, że średnio czas podróży skróci się o 25 minut. - Deklarowane czasy to 40 minut do Żyrardowa, 60 do Skierniewic, 80 do Koluszek - mówi.- Ja bym jednak w chwili obecnej za pewnik bardziej brał po prostu odjęcie 25 minut od czasu, jaki teraz zajmuje podróż. Liczę na poniżej 70 minut, co i tak już będzie dobrym wynikiem ze Skierniewic.
Ze Skierniewic pociągi poranne będą odjeżdżać o godzinach: 5:30 (przyjazd na Centralny 6:25); 6:03 (7:00); 6:32 (7:26); 7:20 (8:15); 7:42 (8:39). Z Centralnego do Skierniewic pociągi będą odjeżdżać o godzinach: 15:30; 16:10; 16:35 (Baczyński); 17:25 (Roździeński); 17:30 (przez Sochaczew i Mokrą); 17:40; 18:50.
Jeśli chodzi o wzajemne honorowanie biletów, to w minioną środę zarząd Kolei Mazowieckich wyraził zgodę na podpisanie umowy na honorowanie biletów z PKP IC na cały przyszły rok. PKP IC ma taką zgodę wyrazić niebawem.
Dobra wiadomość dla dojeżdżających jest również taka, że do końca roku pozostaną autobusy kolejowe - do momentu, aż każdy "odnajdzie się" w nowym rozkładzie jazdy. - Jeśli po tygodniu sytuacja się nie ustabilizuje, a będziemy to monitorować, to szybko wrócimy do PKP IC z taką informacją i mamy nadzieję, że deklaracja, iż autobusy wrócą na stałe przy wielkich rozjazdach czasowych znajdzie zastosowanie w praktyce - podkreśla Jędrzej Lenarcik.