Książki, które trzeba przeczytać
Promujemy czytelnictwo podpytując innych, jakie książki lubią najbardziej czytać. Dziś opowie nam o tym Renata Plaskota. W redakcji „ITS” czekają na naszych Czytelników nowiutkie książki.
Na łamach „ITS” prezentujemy skierniewiczan, którzy kochają czytać i chcą o swojej pasji, a także o przeczytanych ostatnio książkach, opowiedzieć.
O ulubione książki podpytywaliśmy już samorządowców, radnych miejskich, urzędników czy artystów.
Tym razem zaprezentujemy recenzję Renaty Plaskoty ze Skierniewic, która chce podzielić się z Państwem wrażeniami po przeczytaniu książki księdza Jana Kaczkowskiego i Katarzyny Jabłońskiej pt. „Szału nie ma, jest Rak”.
- Jest to książka, którą przeczytałam dosyć dawno temu, ale na długo utkwiła mi ona w pamięci - pisze pani Renata. - Jest to zapis rozmowy księdza z dziennikarką, przeprowadzona po tym, jak ksiądz Kaczkowski usłyszał diagnozę, że ma raka. Jest to rozmowa o wierze, o Bogu, o tym jak radzić sobie w najtrudniejszych chwilach w życiu.
Ksiądz Kaczkowski opisuje jak pomimo śmiertelnej choroby nie poddał się i postanowił walczyć nie tylko o siebie, ale i o godne odejścia z tego świata dla innych.
Książka ta może pomóc pogodzić się ze śmiercią bliskich i wyjaśnia, że czasem trzeba po prostu pozwolić odejść tym, dla których nie ma już ratunku. Pozwala zrozumieć, że miłością nie jest kurczowe trzymanie przy sobie osób, które umierając cierpią, a miłością jest zgoda na ich odejście i skrócenie ich cierpienia. W książce tej ksiądz nie podąża ślepo za nauką Kościoła, tylko tłumaczy na czym polega miłość Boga do człowieka. Dzięki tej książce można odzyskać wiarę w prawdziwe powołanie do kapłaństwa.
Najbardziej przejmujący jest ostatni rozdział, w którym ksiądz opisuje jak zmienia się ludzkie ciało, kiedy zbliża się śmierć. Jest to opis tak przejmujący, że pozostaje w pamięci do końca życia.
Ksiądz Kaczkowski napisał jeszcze trzy książki, które również przeczytałam. Każda z nich jest równie wartościowa, jednak ta pierwsza najbardziej utkwiła mi w pamięci. Niestety, ten niesamowity człowiek zmarł 28 marca... - kończy Renata Plaskota, miłośniczka książek.
W naszej redakcji przy ulicy Batorego 21 wciąż mamy do rozdania nowiutkie książki wydawnictw: Czwarta Strona oraz Wydawnictwo Poznańskie.
Zapraszamy do nas!