Pandemia koronawirusa spowodowała, że premiera fabularyzowanego filmu dokumentalnego „Obłoki Śmierci #- Bolimów 1915” w reżyserii Ireneusza Skruczaja została kilkakrotnie odkładana. Produkcja opowiada o pierwszym użyciu gazów bojowych w czasie I wojny światowej, a w kinach pojawi się 5 listopada.
- Byłem szczęśliwy, kiedy zdobyliśmy jednego z najbardziej prestiżowych dystrybutorów filmowych w Polsce. Zbudowaliśmy cały plan dystybucyjno-promocyjny i kiedy wszystko było dopięte już na ostatni guzik, wybuchła pandemia, która mocno dało nam w kość i zatrzymała wszystko co wcześniej ustaliliśmy i zbudowaliśmy. Czas pandemii osłodziły nam festiwale polskie i międzynarodowe z których przywieźliśmy komplet nagród - mówi reżyser filmu Ireneusz Skruczaj.
Produkcja filmowa, pochodząca z Bolimowa, zdobyła nagrodę dla najlepszego filmu dokumentalnego na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cardiff (Wielka Brytania), Nagrodę Publiczności 30. Festiwalu Mediów „Człowiek w Zagrożeniu” w Łodzi oraz Nagrodę Specjalną Jury dla Filmu Dokumentalnego na chicagowskim 32. Festiwalu Filmu Polskiego w Ameryce. W przypadku ostatniego z wymienionych laurów jury swoją decyzję podkreślało innowacyjnym podejściem do ważnego tematu i wykorzystanie atrakcyjnych wizualnie środków ekspresji. I taki właśnie jest film „Obłoki śmierci - Bolimów 1915”.
- Teraz mogę powiedzieć: „Nareszcie!” Premiera „Obłoków Śmierci - Bolimów 1915” zbliża się wielkimi krokami. Bardzo się cieszę na to wydarzenie! Wraz z naszym dystrybutorem chcemy dotrzeć do jak najszerszego grona widzów, zaczynając od lokalnych kin w Łódzkim i Mazowieckim, kończąc na kinach w całej Polsce. Warto zaznaczyć, że dystrybucja filmu obejmuje tylko kina studyjne - mówi Ireneusz Skruczaj, który zapowiada, że film z pewnością pojawi się w kinach naszego regionu - Skierniewicach, Łowiczu oraz Rawie Mazowieckiej.
Między inny dlatego, że opowiada o lokalnej historii, choć przesłanie dokumentu jest uniwersalne. „Obłoki śmierci - Bolimów 1915” ukazuje historię niemieckich ataków z użyciem gazów bojowych w dorzeczu Rawki i Bzury w czasie I wojny światowej. Na film składają się materiały archiwalne, wypowiedzi naocznych świadków zarejestrowane przez skierniewickiego poetę Wiesława Sokołowskiego oraz fabularyzowanych rekonstrukcji.