Rafał Klepczarek

Łowicka policja szuka seryjnego podpalacza, który z dymem puścił ok. 290 tys. zł [Zdjęcia]

Pożar stodoły w Dąbkowicach Górnych Fot. Alarmowy Łowicz Pożar stodoły w Dąbkowicach Górnych
Rafał Klepczarek

Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Łowiczu prowadzą śledztwo w sprawie ustalenia sprawców pożarów, do których doszło w ostatnich dniach. Ktoś podpalił stodołę oraz budynek mieszkalny pod Łowiczem. Niewykluczone, że ta sama osoba lub też grupa podpalaczy stoi za pożarami słomy w Zielkowicach oraz Bąkowie Górnym. Łączne straty w pięciu pożarach oszacowano na blisko 290 tys. zł.

Miniona niedziela była dla strażaków z pow. łowickiego bardzo pracowita. W ciągu dwóch godzin zostali oni wezwani do trzech pożarów, które były wynikiem celowego podpalenia. O godz. 18.13 w podłowickiej Jastrzębi zauważono palącą się trawę. Pożar został opanowany przez druhów z OSP w Pilaszkowie. - Niespełna godzinę później zostaliśmy wezwani do płonącej drewnianej stodoły w Dąbkowicach Górnych - informuje Jacek Szeligowski, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Łowiczu. - Na miejscu zastaliśmy rozwinięty pożar budynku, w którym składowano 200 ton balotów słomy o wadze około 8 ton.

Pozostało jeszcze 64% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł tygodniowo.

    już od
    2,46
    /tydzień
Rafał Klepczarek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.