Łowicki ratusz podnosi stawki opłat za wieczyste użytkowanie gruntów
Przedstawiciele magistratu zapukają niebawem do drzwi około dwóch tysięcy łowiczan z informacją o podwyżce opłaty rocznej za wieczyste użytkowanie miejskich gruntów. Wyższymi stawkami objęte zostaną także łowickie spółdzielnie mieszkaniowe oraz PSS "Społem”.
Burmistrz Krzysztof Kaliński zgodnie z obietnicą nie podnosi w przyszłym roku podatku od nieruchomości, ale chce w inny sposób zwiększyć budżetowe wpływy miasta. Na zlecenie władz miasta wykonano wyceny gruntów, które od ratusza wieczyście dzierżawią m. in. spółdzielnie mieszkaniowe oraz lokatorzy budynków wielorodzinnych, którzy nabyli prawo do ułamkowej części gruntów zajmowanych przez bloki.
Anna Gajewska, naczelnik wydziału gospodarki gruntami łowickiego ratusza twierdzi, że podwyżka średnio wynosi około 18 proc. - Ciągle czekamy na decyzję miasta w sprawie ustalenia wysokości opłaty dzierżawnej - informuje Barbara Osica, członek zarządu największej spółdzielni mieszkaniowej w Łowiczu, którą jest ŁSM. - Docierają do nas niepokojące sygnały, że gdzieś w mieście wysokość rocznej opłaty zwiększyła się dwukrotnie.
Łowicka Spółdzielnia Mieszkaniowa zarządza 123 blokami. Mieszka w nich około 4,6 tys. rodzin. Część z nich musi liczyć się z tym, że na skutek działań burmistrza ich comiesięczne opłaty czynszowe pójdą w górę. Ci lokatorzy, którzy z racji wyodrębnienia ich mieszkań ze spółdzielczej wspólnoty dostaną odrębne wymówienia dotychczasowych stawek opłaty za wieczystą dzierżawę. Pierwsze z nich już trafiły do zainteresowanych.
Burmistrz Krzysztof Kaliński podkreśla, że ustawa o gospodarce nieruchomościami pozwala miastu na aktualizację wysokości rocznej opłaty z tytułu wieczystej dzierżawy raz na trzy lata, a ratusz nie skorzystał z tego prawa. Ostatnia regulacja czynszów dzierżawnych z tego tytułu miała miejsce w 2008 roku i obowiązywała od następnego.
Nowe stawki opłat mają wejść w życie w przyszłym roku. W ciągu 30 dni od otrzymania miejskiego wypowiedzenia można się od nich odwołać do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Skierniewicach.
Mniej zamożni mogą również ubiegać się 50-procentową bonifikatę przy wpłacaniu rocznej opłaty. Takie prawo przysługuje rodzinom, w którym dochód na jednego członka nie przekracza 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej ogłoszonego przez Główny Urząd Statystyczny w roku poprzedzającym wejściem w życie nowej stawki opłaty.
Według naszych szacunków ratusz ma zyskać na podwyżce około 170 tys. zł.