ŁSM podniosła opłaty większości lokatorom. W górę idą także czynsze komunalne
Rada Nadzorcza Łowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej ustaliła nowe stawki opłat eksploatacyjnych. Weszły one w życie z dniem 1 kwietnia. Natomiast od 1 lipca czynsze komunalne podnosi Zakład Gospodarki Mieszkaniowej.
Mieszkańcy 102 ze 123 spółdzielczych bloków ŁSM zapłacą więcej od 1 do 51 groszy za metr kwadratowy zajmowanego mieszkania. Z kolei lokatorzy 21 pozostałych budynków ŁSM objęci zostali obniżkami czynszu, wahających się miesięcznie od 1 grosza do... 1,29 zł.
W tym ostatnim przypadku o tyle mniej zapłacą mieszkańcy bloku nr 3 na os. Tkaczew. W ubiegłym roku ŁSM mocno podniosła tam opłaty z powodu nadmiernego zużycia wody. Jak się okazało, lokatorzy zajmujący dwa lokale, które nie były opomiarowane, nic nie robili sobie z wody stale lejącej się z klozetowych spłuczek. Władzom ŁSM udało się przymusić ich do założenia wodomierzy i zanotowano znaczne oszczędności, które przełożyły się na obniżkę czynszu.
Z kolei największej podwyżki opłat mogą spodziewać się lokatorzy budynku nr 39 na os. Bratkowice.
Władze ŁSM po analizie wydatków z ubiegłego roku postanowiły natomiast nie podnosić stawek opłat na fundusze: remontowy i termo-modernizacyjny. Ten pierwszy wynosi 90 gr za mkw., a wysokość drugiego ustalono na 80 groszy. Od 1 kwietnia opłatami na poczet funduszu termo -modernizacyjnego objęci zostali lokatorzy budynków o numerach 35, 41, 42 i 44 na Bratkowicach oraz 17 i 19 na os. Dąbrowskiego. Bloki te zostały wytypowane przez władze ŁSM do ocieplenia. Dlatego też ich mieszkańcy, podobnie jak spółdzielcy, którzy mieszkają w obłożonych już styropianem budynkach, muszą dołożyć się do prac termo-modernizacyjnych.
Prezes Armand Ruta jest zadowolony z wyniku finansowego ŁSM, która ubiegły rok zamknęła nadwyżką w wysokości 806 tys. zł netto. O ponad 100 tys. zł spadło także zadłużenie lokatorów i wynosi obecnie 1,3 mln zł. Na koniec roku zadłużonych było 1.619 z ok. 4,6 tys. rodzin mieszkających w ŁSM.
Z kolei Krzysztof Kaliński, burmistrz Łowicza, na wniosek Joanny Miki, dyrektora Zakładu Gospodarki Komunalnej, podnosi od 1 lipca czynsze w lokalach administrowanych przez ZGM. Stawki czynszowe dla 2,7 tys. najemców wzrosną średnio o 2,9 proc.
- Podwyżka wyniesie 3,08 procent dla osób, które zajmują mieszkania komunalne - informuje dyrektor Joanna Mika. - Stawka bazowa, na podstawie której ustalany jest czynsz, wzrośnie w tym wypadku z 4,9 do 5,05 zł za metr kwadratowy użytkowanej powierzchni. Natomiast czynsz w lokalach socjalnych pozostanie bez zmian i nadal będzie wynosił 1,35 zł za mkw.
Stawki komunalnych czynszów w Łowiczu uzależnione są od lokalizacji budynku, daty jego budowy oraz wyposażenia w centralne ogrzewanie, ciepłą wodę i gaz ziemny. Dodatkowo płacą też najemcy ocieplonych mieszkań.
Najwyższe czynsze w ZGM obowiązują w najnowszym miejskim bloku przy ul. Krudowskiego. Wynoszą one 6,03 zł za mkw. użytkowanej powierzchni. Po podwyżce kwota ta wzrośnie do 6,21 zł. Drogo jest też m. in. w bloku nr 1 na os. Starzyńskiego. Tam czynsz wzrośnie z 5,88 zł zł do 6,06 zł.
Najmniej płacą mieszkańcy komunalnego budynku przy ul. Nadbzurzańskiej. Miesięczne opłaty zostaną tam podniesione z 2,69 zł na 2,78, zł za mkw. mieszkania. Z kolei w kamienicy przy ul. Warszawskiej wzrosną one z 3,09 zł na 3,19 zł z metr kwadratowy użytkowanej powierzchni.
- Stawki czynszowe wzrosną od 9 do 18 groszy za metr kwadratowy użytkowanej powierzchni - dodaje szefowa ZGM.
Wyższe stawki czynszowe obecnych mieszkańców budynków ZGM będą obowiązywać od początku wakacji. Dla nowych najemców zwyżka czynszów weszła w już w marcu.
Przedstawicielka ZGM podwyżkę czynszów uzasadnia zapisami Programu Gospodarowania Mieszkaniowym Zasobem Gminy Miasta Łowicza. Zakłada on co roku podnoszenie czynszów komunalnych o 5 procent, a socjalnych o 10 procent.